ModaFendi – marzenie i realizowanie

Fendi – marzenie i realizowanie

Fendi – marzenie i realizowanie
Źródło zdjęć: © Agencja/EAST NEWS
12.04.2007 11:29, aktualizacja: 29.05.2010 23:40

Wszystko zaczęło się od małego sklepu z galanteria skórzaną i futrami przy Via del Plebiscito w Rzymie. Wkrótce po jego otwarciu założycielka Adele Casagrande poślubiła Edoardo Fendi. I tak w 1925 rozpoczęła się zawrotna kariera marki Fendi. Dziś prawdziwa, szanująca się fashion victim kojarzy logo drukowane w odwrócone literki „FF”. Mało tego. Każda „ofiara mody” ma przynajmniej apaszkę ze słynną metką.

Wszystko zaczęło się od małego sklepu z galanteria skórzaną i futrami przy Via del Plebiscito w Rzymie. Wkrótce po jego otwarciu założycielka Adele Casagrande poślubiła Edoardo Fendi. I tak w 1925 rozpoczęła się zawrotna kariera marki Fendi. Dziś prawdziwa, szanująca się fashion victim kojarzy logo drukowane w odwrócone literki „FF”. Mało tego. Każda „ofiara mody” ma przynajmniej apaszkę ze słynną metką.

Twórcą logo jest nie kto inny jak Karl Lagerfeld, który od 1965 roku współpracuje z firmą. Ta kooperacja w dużej mierze przyczyniła się do sukcesu Fendi. Nie bez przyczyny bowiem Lagerfeld nazywany jest Midasem modowego biznesu. Wszystko, czego się dotknie niemiecki projektant od razu zamienia się w złoto.

Na powodzenie i popularność Fendi przełożyła się również ciężka i twórcza praca pięciu córek założycieli imperium: Paoli (odpowiedzialnej za projektowanie futer), Carli (zajmującej się polepszaniem funkcjonowania i koordynacją wszystkich gałęzi rodzinnego interesu), Aldy (specjalistki od sprzedaży), Franki (znawczyni public relations) i Anny (której zadaniem było sprawowanie pieczy nad akcesoriami skórzanymi). To niezwykle przedsiębiorcze rodzeństwo wprowadziło wiele interesujących pomysłów, odświeżyło wizerunek marki i tchnęło w nią nowego ducha.

Firma, której ponad połowę akcji wykupiły w 1999 roku koncerny LVMH i Prada, nadal pozostaje rodzinnym przedsięwzięciem. Córka Anny Fendi – Maria Silvia Venturi Fendi projektuje i dba o to, by styl i tradycja wykreowane przez dziadków i ich następczynie nadal trwały. Swoją pracę opisuje skromnymi słowami: „Zdolności manualne i technika. Marzenie i realizowanie.”

Projekty Fendi to elegancja, luksus i szyk pozbawione ekstrawagancji. Niektórzy twierdzą nawet, że projekty Fendi są trochę nudne. Ale może to właśnie „poprawność” i „przyzwoitość” w dobie prowokatorów i ekscentryków przysparza wielu klientów oraz klientek i tak bardzo się podoba? Dziś Fendi to przede wszystkim torebki. Niektóre modele jak na przykład. „Baguette” czy „Spy Bag” to prawdziwe hity i trzeba oczekiwać na nie nawet po kilka lat. Oczywiście po uprzednim zapisaniu się na specjalnej liście w butiku. Prawdziwy szał rozpoczął się po tym jak jedna z bohaterek serialu „Seks w wielkim mieście” odgrywana przez Sarah Jessica Parker pokazała się z torebką Fendi. Rekordy popularności biją też akcesoria takie jak okulary, zegarki ze szwajcarskim mechanizmem i jedwabne chustki. Dużą popularnością, szczególnie za oceanem, cieszy się linia prêt-à-porter. Nieco problemów przysparzają naturalne futra, których pojawianie się na wybiegach regularnie oprotestowują ekolodzy i miłośnicy zwierząt.

Pisząc o Fendi nie można nie wspomnieć zapachów, które również oferuje dom mody. Ostatnio głośno również o Fendi Casa – marce produkującej elementy wyposażenia wnętrz, głównie tkaniny takie jak: firanki, zasłony, pościel. Jak każdy popularny dom mody Fendi musi się mierzyć z rzeszami imitatorów – producentów podróbek kiepskiej jakości. Tanie falsyfikaty i tandetne repliki obniżają status firmy i odstraszają nawet jej lojalnych fanów.

Włoska marka to przeszło 70 lat nieprzerwanej tradycji. Jej sklepy znajdziemy na całym świecie począwszy od Australii poprzez Europę, Amerykę Północą, a na Azji skończywszy. To ponad 100 butików i około 600 licencjonowanych punktów! Imperium rodziny Fendi bez wątpienia zapewniło sobie miejsce w Panteonie gigantów świata mody.