Flirtowała na wizji z Kurzajewskim. Błyskawicznie ją zganił

W czwartkowym wydaniu programu śniadaniowego Telewizji Polskiej doszło do pewnej lekko niezręcznej wymiany zdań pomiędzy prowadzącym program. Anna Lewandowska zaczepiła Macieja Kurzajewskiego, który najwyraźniej nie miał ochoty się zwierzać.

W ostatnich tygodniach o programach śniadaniowych było nieco głośniej ze względu na zmiany w składach prowadzących. Oczywiście największe "trzęsienie ziemi" nastąpiło w TVN, gdzie z pracą pożegnało się aż sześciu prowadzących. Z "Pytania na śniadanie" w TVP odszedł Łukasz Nowicki.

W czwartek na kanapach Telewizji Polskiej zasiadł popularny duet - Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Gdy na wizji pojawiła się prowadząca show-biznesowy kącik Anna Lewandowska, doszło do nieoczekiwanej wymiany zdań pomiędzy pomiędzy nią a Kurzajewskim.

Zobacz także: Włożyła mini do "PnŚ". Nie ma mowy o wpadce

Programy prowadzone w tzw. formule "na żywo" - a "Pytanie na śniadanie" do takich należy - rządzą się swoimi prawami, a na wizji może się wydarzyć wszystko. Tak było w czwartek, gdy Lewandowska zaczepiła Kurzajewskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Omawiając zdjęcia Roberta Lewandowskiego, który w czasie wakacji zrezygnował z golenia brody i zaprezentował się w niecodziennym wydaniu, postanowiła zapytać o tę kwestię Kurzajewskiego. Zrobiła to jednak w dość specyficzny sposób.

- Ja to jestem ciekawa, czy ty, nasz ananasku, też przestajesz się golić na wakacjach, czy jednak to robisz? - zaczepiła kolegę.

Choć Kurzajewski odpowiedział, że w pełni rozumie i lubi podejście Lewandowskiego, prezenterka postanowiła pociągnąć temat. - Ale to nie jest taki trzydniowy zarost, to już jest taki, wiesz... - dodała niezrażona.

Zapytana przez nieco zirytowanego prezentera, czy powiedział coś o "trzydniowym zaroście" kontynuowała zaczepki:

- Ja bym cię chciała zobaczyć w tej brodzie. No weź, Maciek - mówiła Lewandowska.

- Ja nie wiem, czy wszystkie zdjęcia które... - zaczął odpowiedź Kurzajewski, jednak Lewandowska przeszła do innego tematu, przy którym zwróciła się do przysłuchującej się poprzedniej wymianie zdań Cichopek i zapytała ją, czy tańczyła do piosenek zespołu Destiny's Child. Wtedy zareagował Kurzajewski i odbił piłeczkę pytając, "dlaczego tylko Kaśka".

- Patrzcie jak mnie zganił - zażartowała Lewandowska.

W ubiegłym roku prezenterzy "Pytania na śniadanie" - Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski - potwierdzili, że łączą ich nie tylko relacje zawodowe. Przymusiła ich do tego była żona dziennikarza - Paulina Smaszcz, która od tego momentu rozpoczęła wojnę podjazdową, regularnie dzieląc się swoimi niemiłymi przemyśleniami na temat byłego męża i jego nowej partnerki.

Mimo krytyki, jaka spadła na parę ze strony internautów obwiniających Cichopek o rozpad jej poprzedniego małżeństwa z tancerzem Marcinem Hakielem, aktorka i dziennikarz wciąż są razem i starają się dalej budować swoją relację. Z zamieszczanych przez nich w mediach społecznościowych zdjęć wynika, że idzie im całkiem nieźle i świetnie czują się w swoim towarzystwie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl