W sobotę, 10 sierpnia, odbył się finałowy mecz siatkarski igrzysk olimpijskich w Paryżu. I choć wielu kibiców liczyło na złoto, polska reprezentacja powróci do kraju ze srebrnymi medalami. W starciu z Francją przegrała 0:3. Mimo wszystko należy się cieszyć z miejsca na podium, którego nie mogliśmy wywalczyć od 48 lat.
Wielkie emocje przeżywały tego dnia rodziny sportowców. Jak się okazuje, wsparciem Tomasza Fornala na trybunach była nie tylko jego dziewczyna Sylwia Gaczorek, ale również jego babcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pod siatką": Tomasz Fornal pokazał sześciopak. "Masz ostatnią szansę"
Babcia wspierała Tomasza Fornala z trybun
Ukochana siatkarza udostępniła u siebie na InstaStories urocze zdjęcie zrobione tuż po ceremonii rozdania medali. Uśmiechnięty Fornal zapozował do niego z babcią i srebrem na szyi.
"Dwa słodziaki na jednym zdjęciu. Mistrzunio z największym wsparciem, babcią" – napisała Gaczorek.
O Fornalu mówi się jako o "najjaśniejszej gwieździe polskiej reprezentacji siatkówki". Babcia musi pękać z dumy. W finale siatkarz walczył do końca pomimo kontuzji, której nabawił się podczas olimpijskiego starcia z Egiptem.
Ukochaną Fornala rozpiera duma
Partnerka Tomasza Fornala, Sylwia Gaczorek, jest popularną influencerką, która na swoim instagramowym profilu zebrała już ponad 600 tys. obserwujących. Oprócz zdjęcia ukochanego z babcią opublikowała też fragment z wręczania medali.
"Brawo Polska, brawo chłopaki. Jestem taka dumna z całego teamu. Mamy srebrny medal, po 48 latach mamy to. Ogromne osiągnięcie!" – napisała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
