Gdy skóra się rozstępuje…
Pokrywają najczęściej uda, brzuch, pośladki lub piersi, spędzają sen z powiek kobietom planującym ciążę bądź mającym tendencje do wahań wagi, zmniejszenie ich widoczności jest bardzo trudne, a usunięcie niemal niemożliwe. O czym mowa? O jednej z głównych przyczyn kobiecych kompleksów – rozstępach.
09.02.2010 | aktual.: 07.06.2010 15:23
Pokrywają najczęściej uda, brzuch, pośladki lub piersi, spędzają sen z powiek kobietom planującym ciążę bądź mającym tendencje do wahań wagi, zmniejszenie ich widoczności jest bardzo trudne, a usunięcie niemal niemożliwe. O czym mowa? O jednej z głównych przyczyn kobiecych kompleksów – rozstępach.
Dlaczego powstają rozstępy?
Kolagen i elastyna – białka, które stanowią najważniejszy budulec tkanek łącznych naszego organizmu, a więc nie tylko skóry, lecz również ścięgien, chrząstek czy stawów. Wraz z upływem lat proces syntezy tych białek zwalnia, czego efekty możemy zaobserwować między innymi na twarzy – skóra traci sprężystość, pojawiają się zmarszczki.
Jednak bez względu na wiek proces ten może ulec zaburzeniu na skutek zmian w gospodarce hormonalnej, a dokładniej w wyniku nadprodukcji kortyzolu – jednego z hormonów wydzielanych przez korę nadnerczy, nazywanego hormonem stresu.
Nadmierna ilość kortyzolu prowadzi do wadliwego funkcjonowania fibroblastów – komórek odpowiedzialnych za syntezę kolagenu i elastyny. Wytwarzane włókna są słabe, łatwo pękają, nie są w stanie zapewnić skórze właściwego napięcia.
Co ma wspólnego nadmiar kortyzolu z ciążą czy gwałtownym tyciem, a więc z sytuacjami, które najczęściej prowadzą do powstania rozstępów? Otóż, zarówno w czasie ciąży, jak i przybierania na wadze produkcja tego hormonu zwiększa się. Ponadto następuje silne naciągnięcie skóry, co dodatkowo osłabia włókna.
O endokrynologicznym podłożu tego defektu kosmetycznego świadczy również fakt, że rozstępy mogą występować u osób szczupłych. Wówczas za ich powstanie odpowiedzialna jest wspomniana nadwyżka kortyzolu, która wiąże się z chorobą (zespół Cushinga) lub długotrwałą kuracją glikokortykosterydami. O kształtowaniu się rozstępów mogą także decydować predyspozycje genetyczne. Lepiej zapobiegać, niż leczyć
W procesie powstawania rozstępów wyróżnić można dwie fazy. W pierwszej fazie (tzw. zapalnej) pojawiają się na skórze czerwone, wrzecionowate linie. Jeśli ma miejsce przybieranie na wadze, a więc napinanie skóry, linie te układają się prostopadle do kierunku rozciągania. W fazie drugiej (tzw. zanikowej lub bliznowacenia) włókna kolagenowe i elastylowe dążą do regeneracji, linie więc bledną, przybierając wygląd zbliżony do blizny, są również wyraźnie wyczuwalne pod palcami.
W przypadku rozstępów niezwykle ważna jest profilaktyka oraz szybka reakcja w chwili, gdy zauważymy pierwsze linie na skórze. Dlaczego? O ile w trakcie fazy pierwszej rozstępy można zlikwidować, o tyle w fazie drugiej jest to właściwie niemożliwe. Wówczas jedynym wyjściem jest wizyta w gabinecie medycyny estetycznej, choć i profesjonalne zabiegi nie zawsze przynoszą oczekiwany rezultat.
Jak więc zapobiegać rozstępom? Należy dbać o elastyczność i jędrność skóry, przede wszystkim wtedy, gdy spodziewamy się wahań masy ciała, np. przed ciążą. Niezbędne jest wprowadzenie do codziennej pielęgnacji kremów i balsamów ujędrniających, w których składzie znajdziemy substancje pobudzające mikrokrążenie oraz proces syntezy kolagenu, a należą do nich: wąkrota azjatycka (Centella asiatica), pirogronian sodowy, kwas mlekowy, ekstrakt z soi, związki krzemu, wyciąg z bluszczu, algi morskie.
Kosmetyk należy nakładać, wykonując delikatny, kilkuminutowy masaż. Kobiety w ciąży powinny pamiętać o stosowaniu kosmetyków przeznaczonych dla nich lub zwykłej oliwki dla dzieci – można mieć wówczas pewność, że składniki zawarte w preparacie nie zaszkodzą rozwijającemu się płodowi. Jędrność skóry pomaga zachować prawidłowa dieta, a przede wszystkim odpowiednia dawka białka, witaminy C, krzemu i cynku – składniki te są niezbędne do prawidłowego przebiegu syntezy włókien kolagenowych. Nie można zapominać o aktywności fizycznej, która wpływa na sprężystość skóry, jak również zapobiega przybieraniu na wadze.
Rozstępy w gabinecie
Jeśli rozstępy przybrały perłowy odcień (faza druga), pozostaje nam wizyta w gabinecie. Profesjonalne zabiegi mogą jednak tylko zmniejszyć ich widoczność; całkowite usunięcie jest możliwe wyłącznie na drodze chirurgicznego wycięcia.
Polecane są metody, które pobudzają syntezę kolagenu i elastyny, a więc przede wszystkim zabiegi laserowe, mezoterapia, mikrodermabrazja, peelingi chemiczne oraz biodermogeneza. Za najskuteczniejszy sposób uważa się obecnie laserowe usuwanie rozstępów przy użyciu lasera frakcyjnego.
Laser frakcyjny „dziurkuje” skórę, prowadząc do powstania mikroskopijnych oparzeń. Taka ingerencja w skórę silnie pobudza procesy odnowy i regeneracji, czego rezultatem jest wygładzenie wszelkich blizn, rozstępów czy zmarszczek.
Kuracja jest dość uciążliwa – po wyjściu z gabinetu przez kilka dni występują opuchnięcia i zaczerwienienia. Efekty widoczne są po 3-5 zabiegach. Koszt jednej wizyty zróżnicowany jest w zależności od powierzchni skóry, która poddawana jest działaniu lasera i waha się od 100 zł do 1 tys. zł.