Ciąg dalszy odpowiedzi dla pani Małgosi oraz innych osób, które są zmuszone mieszkać w małych mieszkankach z całą rodziną. Przypominam – pani Małgosia mieszka z mężem i trójką dzieci w mieszkaniu mającym 25,9 m2.
Ciąg dalszy odpowiedzi dla pani Małgosi oraz innych osób, które są zmuszone mieszkać w małych mieszkankach z całą rodziną. Przypominam – pani Małgosia mieszka z mężem i trójką dzieci w mieszkaniu mającym 25,9 m2.
W takim przypadku powstaje dużo problemów przestrzennych, które należy umiejętnie rozwiązać. Przede wszystkim mamy dużo przedmiotów, które powinny znaleźć swoje miejsce i jednocześnie uniknąć wrażenia zagracenia mieszkania. Jest to bardzo trudne, ale nie niemożliwe.
Przede wszystkim trzeba zatroszczyć się o stworzenie dużej ilości zamkniętych zabudów. Zabudowanie pojemną szafą czy formą nowoczesnej meblościanki o dużej głębokości jednej ze ścian pokoju w całości, jest w tym przypadku dobrym rozwiązaniem. Można tam umieścić większość posiadanych przedmiotów. (fot. 1 – www.mdfitalia.it)
W kuchni polecam zabudowy aż do sufitu – przypuszczalnie kuchnia jest zbyt mała jest to więc konieczność. W łazience powinny być szafki na wszystkie środki czystości i kosmetyki. Pomoże to uniknąć wizualnego bałaganu. I wcale nie musi to być kosztowna operacja. Można spróbować w tym celu wyremontować stare, używane szafki, odmalować je jednolitym kolorem w całym pomieszczeniu i już będzie lepiej.
Można zastosować również otwarte regały i półki, jednak w tym wypadku zalecam zakup lub własnoręczne wykonanie pudełek, w których można przechowywać różne rzeczy. Tak, aby również w ten sposób uniknąć wrażenia chaosu. Również w przypadku zabawek dla dzieci – dobrze jest wdrażać pociechy do dbania o porządek już od najmłodszych lat i na zabawki mieć różnorakie pudła i schowki. (fot. 2 – www.apartmenttherapy.com)
Warto też zdać sobie sprawę z wszelkich miejsc, które normalnie pozostają puste, a które w przypadku posiadania małego mieszkania mogą służyć nam również jako miejsca, gdzie możemy schować wiele rzeczy. Są to na przykład przestrzenie pod sufitem, gdzie można dookoła pokoju umieścić półki, które pomieszczą większość rzadko używanego księgozbioru lub gdzie – w pudełkach – można przechowywać mnóstwo rzadko wykorzystywanych rzeczy. (fot. 3 - www.apartmenttherapy.com)
W podobny sposób może służyć miejsce pod oknami oraz obok okien. (fot. 4 - www.apartmenttherapy.com) Możliwie dużo mebli powinno być wielofunkcyjnych. Stół służący do pracy i jako jadalnia, oczywiście niezbędna rozkładana sofa. Dużo mebli na kółkach. Wielopiętrowe łóżka dla dzieci to niestety konieczność.
(Fot. 5 –www.zalf.com). Jednak nie muszą one być brzydkie. Pokój można spróbować podzielić na strefy – np. dzienną i nocną lub dla dzieci i dla dorosłych, używając w tym celu wysokich i niskich regałów.
(fot. 6 - www.apartmenttherapy.com). Dzięki czemu zyskujemy jeszcze trochę więcej miejsca na rzeczy.
Oczywiście przy tym wszystkim należy utrzymywać bezwzględny porządek. Często robić przeglądy, aby jak najszybciej pozbywać się zepsutych lub nieużywanych rzeczy. Porozmawiać ze znajomymi i rodziną – może mogą gdzieś przechować część z naszych przedmiotów. Zdarza się bowiem, że ktoś ma jakąś nieużywaną przestrzeń – garaż lub piwnicę. To jednak rzadkie w naszym kraju. W kolejnym odcinku zajmę się problemem kolorystyki w małych mieszkaniach.
Arch. wnętrz
Joanna Rzepińska
