Grażyna Bukowska. Legendarna dziennikarka nagle odeszła z telewizji
W latach 90. Grażyna Bukowska była jedną z najpopularniejszych prezenterek w kraju. Do świata mediów trafiła przypadkiem, a po osiągnięciu wielu sukcesów nagle zdecydowała, że odchodzi. Dziś 65-latka spełnia się w innym zawodzie.
Grażyna Bukowska trafiła do telewizji za namową znajomych, którzy zasugerowali jej wzięcie udziału w konkursie na dziennikarza. Wówczas 23-letnia Bukowska zwyciężyła, chociaż wcześniej nie miała nic wspólnego z dziennikarstwem, a studia ukończyła na Wydziale Biologii UW.
Grażyna Bukowska szybko zrobiła karierę
Pierwszy program, który zaczęła prowadzić, nosił tytuł: "Dzień dobry w kręgu rodziny", ale prawdziwa popularność zaczęła się w 1993 roku, gdy powierzono jej prowadzenie "Wiadomości" w TVP1.
Grażyna Bukowska dała się zapamiętać jako miła i profesjonalna prezenterka. Kariera z każdym rokiem nabierała tempa, ale w 2001 Bukowska podjęła zaskakującą decyzję - odeszła z telewizji. I to tuż po tym, gdy dostała statuetkę Wiktora Specjalnego.
Zobacz także: Danuta Stenka ma 59 lat. "Kobiety mają szansę na sceniczne istnienie tylko, gdy są młode i piękne"
Później okazało się, że praca w mediach nałożyła się z bardzo trudnym okresem w prywatnym życiu dziennikarki. Bukowska cierpiała po odkryciu zdrady męża, a zajadanie stresu sprawiło, że przytyła 20 kg. "Rozwiodłam się, bo mąż zakochał się i wybrał inną kobietę" - przyznała w rozmowie z mediami. Na szczęście po pewnym czasie wróciła do dawnej formy i zapewniła, że tamten ciężki etap życia ma już za sobą.
Producenci próbowali zwerbować ją ponownie do pracy przed kamerą, ale Grażyna Bukowska wyraźnie straciła już zapał do wykonywania tej pracy. W redakcji "Pytanie na Śniadanie" wytrzymała zaledwie kilka odcinków.
Dzisiaj 65-letnia Grażyna Bukowska spełnia się w branży PR i pomaga firmom w pracy nad kreowaniem ich wizerunku.
