Green power – młody jęczmień. To prawdziwy hit
Jęczmień to jedna z najstarszych roślin uprawnych, która wspomaga pracę serca, ułatwia trawienie, obniża poziom złego cholesterolu oraz neutralizuje czynniki rakotwórcze w przewodzie pokarmowym. Szczególne właściwości mają jednak jego młode, zielone liście, w których wszelkie wartości pozostają silnie skoncentrowane.
Pochodzi z Bliskiego Wschodu, gdzie znany był już w okresie neolitu. Stanowił też podstawę wyżywienia starożytnych Egipcjan, którzy z jego ziaren piekli placki będące odpowiednikiem dzisiejszego chleba, a także wyrabiali z niego piwo. Uchodził za pokarm dający moc i wigor – dlatego potrawy z niego podawano w dużych ilościach rzymskim gladiatorom. Ich właściciele wierzyli, że nakarmieni jęczmieniem wojownicy wygrają swoje walki, a przynajmniej nie poddadzą się łatwo. Zwano ich nawet często bordearii, czyli zjadaczami jęczmienia. Za szczególnie dodający energii uchodził zaś sok z młodych jęczmiennych traw.
W późniejszych czasach zboże to nieco straciło na znaczeniu – zastąpiły je pszenica i żyto, które dzięki większej zawartości glutenu lepiej nadają się do wytwarzania chleba. Jęczmień zaczęto uprawiać przede wszystkim na paszę. W przemyśle spożywczym wykorzystywano go głównie do wytwarzania kasz – między innymi popularnego pęczaku, perłowej grubej, średniej i drobnej, a także niektórych wypieków jako składnik wzbogacający smak.
Wartości odżywcze
Jęczmień zawiera między innymi witaminy B1, B2, B6, beta-karoten, kwas foliowy, potas, wzmacniający kości wapń, przeciwdziałające anemii żelazo, zapobiegający skurczom mięśni i łagodzący skutki stresów magnez, zwiększający odporność organizmu mangan, odgrywające ogromną rolę przy tworzeniu tkanki łącznej cynk i krzem, wzmacniający też włosy i paznokcie.
Jęczmień dla serca
Badania naukowców z Wydziału Badań nad Zbożem Departamentu Rolnictwa USA wykazują, że w krajach gdzie jęczmień jest podstawą diety, na przykład w Pakistanie, ludzie są zdrowsi. Badania pod koniec lat 70. ubiegłego wieku zapoczątkował dr Asaf Qureshi, Pakistańczyk z pochodzenia, który zwrócił uwagę kolegów, że w Pakistanie jęczmień uchodzi za pokarm chroniący serce. Jego ojciec, lekarz, twierdził, iż jego pacjenci, którzy jedli dużo przetworów z tego zboża, bardzo rzadko zapadali na choroby serca. Syn naukowiec postanowił przyjrzeć się bliżej owemu fenomenowi i rozpoczął serię doświadczeń ze zbożami. Między innymi karmił kury owsem, kukurydzą, pszenicą, ryżem i jęczmieniem, a potem badał u ptaków poziom cholesterolu. Okazało się, że największy jego spadek nastąpił u kur karmionych właśnie jęczmieniem! Powtórzono doświadczenie – tym razem ze świniami – pod wpływem jedzenia dużych ilości jęczmienia poziom cholesterolu obniżył się u nich aż o 18%. Nie wiadomo jednak było, jaki składnik zboża tak działa i całe lata zajęło wyizolowanie czynnika aktywnego. Wreszcie go odkryto i roboczo nazwano tokotrienolem – „czynnikiem hamującym nr 1”. Potem wyizolowano „czynnik hamujący nr 2” – trójgliceryd i „czynnik hamujący numer 3”. Wszystkie hamowały syntezę złego, uszkadzającego naczynia cholesterolu LDL w wątrobie. Do podobnych wniosków doszła dr Rosemary K. Newman, prowadząca badania z ludźmi. Jednej grupie ochotników podawano 3 razy dziennie pokarmy jęczmienne, drugiej – pszenne. Po 6 tygodniach u osób jedzących pszenicę nie stwierdzono zmian, natomiast u tych, którzy jedli jęczmień, zaobserwowano spadek cholesterolu średnio o 15%, przy czym był on tym większy, im wyższy wyjściowy poziom cholesterolu. Wszystkie te badania zaowocowały powstaniem nowego leku, kapsułek z olejem jęczmiennym, podawanego w USA między innymi pacjentom po operacji bajpasów.
Jęczmień dla układu pokarmowego
Z kolei w Izraelu od lat prowadzone są badania nad wykorzystaniem przetworów z jęczmienia przy leczeniu zaparć. Tamtejsi naukowcy zastępowali mąkę pszenną w herbatnikach i pieczywie mąką jęczmienną i podawali je osobom cierpiącym na tę dolegliwość. Okazało się, że jęczmienne bułeczki i ciastka z powodzeniem zastąpiły dotychczas podawane leki – aż 79% pacjentów pozbyło się zaparć, jedząc 3–4 takie herbatniki dziennie, ludzie ci przestali też cierpieć na gazy i bóle brzucha. Podobne wyniki uzyskała kilka lat później wciąż prowadząca badania nad jęczmieniem i jego możliwościami dr Newton.
Zielone mleko
Ostatnio coraz bardziej popularny stał się sok z młodego jęczmienia, nazywany także zielonym mlekiem. Jest to ususzony na proszek sok z młodych, około siedmiodniowych listków jęczmienia. Suszenie soku odbywa się w niskiej temperaturze pod ciśnieniem, w krótkim czasie. Dzięki takiemu procesowi wartości odżywcze i składniki lecznicze w sproszkowanym soku pozostają praktycznie na niezmienionym poziomie do stanu pierwotnego. Młode liście mają wszystkie zalety ziarna jęczmiennego, tyle że silnie skoncentrowane, a więc w znacznie większej ilości niż dojrzała roślina. Dzieje się tak dlatego, że część witamin, minerałów i innych życiodajnych składników zużywa ona podczas wzrostu. W młodych, delikatnych listkach znajduje się ponad 2 razy więcej magnezu, 5 razy więcej żelaza, 25 razy więcej potasu i aż 37 razy więcej wapnia niż w pszenicy. Enzymatycznie żywe „zielone mleko” zawiera dużą ilość beta-karotenu, witamin B1, B2, B3, B6, E i C, biotyny, kwasu foliowego, kwasu pantenowego i choliny, pochodnej witaminy B. Aktywują one enzymy zapobiegające powstawaniu w organizmie rozmaitych patologii i idących za nimi chorób. Dodatkowo aż 45% wagi młodego jęczmienia stanowią białka – niezbędne do odbudowy tkanek.
Właściwości prozdrowotne
W jęczmieniu i jego przetworach znajdują się inhibitory proteazy, neutralizujące czynniki rakotwórcze w przewodzie pokarmowym. „Zielona krew” posiada też ogromną zawartość chlorofilu, który ma taką samą budowę jak ludzka hemoglobina – preparaty z niego przyśpieszają gojenie ran, chronią przed stanami zapalnymi i infekcjami, wspomagają leczenie chorób krwi, dotleniają organizm, działają bakteriobójczo. W odróżnieniu od antybiotyków chemicznych zwalczają jedynie organizmy patogenne, nie uszkadzając mikroflory w układzie trawiennym, za to pomagają w jej odbudowie – dlatego między innymi młody jęczmień o dużej zawartości chlorofilu jest szczególnie zalecany rekonwalescentom po kuracjach antybiotykowych. Ponieważ stanowi bardzo skuteczny środek wzmacniający organizm, pomaga także osobom po chemio- i radioterapii. Wspomaga leczenie cukrzycy, schorzeń dermatologicznych, zaburzeń przemiany materii, nieżytów śluzówek dróg oddechowych, jelit i żołądka. Jest pokarmem niezmiernie zasadotwórczym, przywraca zatem równowagę kwasowo-zasadową w organizmie, przynosząc tym samym ulgę cierpiącym na choroby stawów, dnę moczanową oraz reumatyzm.
Eliksir młodości
W soku z młodego jęczmienia odkryto przeciwutleniacz 2-O-glikozylisowiteksynę, zwalczający rakotwórcze i przyśpieszające proces starzenia wolne rodniki aż 500-krotnie skuteczniej niż witamina E, nazywaną witaminą młodości.
Zielone mleko zamiast kawy
Dba nie tylko o dobrą formę fizyczną – rozjaśnia także umysł znacznie lepiej i szybciej niż kawa, odświeża go. To doskonały środek przeciw psychicznemu zmęczeniu, zalecany także dla dzieci i młodzieży na przykład przed trudnymi sprawdzianami – klasówkami czy egzaminami. Nie powinni go sobie odmawiać przeciążeni pracą dorośli.
Liczy się jakość
Na rynku można nabyć z pozoru dużo tańszy zamiennik suszonego soku – mielone źdźbła trawy jęczmiennej oferowane także pod nazwą Młody Jęczmień, który w procesie mielenia i rozdrabniania traci zdecydowaną większość wartości odżywczych. Nie można go jednak rozpuścić w wodzie, a w smaku można wyczuć piasek. Aby rozróżnić obydwa produkty wystarczy sprawdzić co jest w składzie danego produktu lub przeprowadzić prosty test: do słoika lub szejkera wlać 150 ml niegazowanej wody o temperaturze pokojowej, wsypać łyżeczkę proszku, zakręcić słoik i potrząsając wymieszać. Odstawić na 5 minut słoik/szejker i obserwować przyrządzony napój. Jeżeli po tym czasie proszek opadnie na dno to jest to mało wartościowa trawa. Prawdziwy sok z trawy młodego jęczmienia będzie jednolicie zielony nawet przez 24 godziny. Przy wyborze wartościowego sproszkowanego soku z młodego jęczmienia ważny jest także Certyfikat ekologiczny EKO mówiący o jakości oraz czystości surowca. Daje nam on pewność, że dany produkt pochodzi z upraw wolnych od modyfikacji genetycznej, środków chemicznych, takich jak herbicydy i pestycydy. Tylko taki sok z młodego jęczmienia daje nam esencję czystej siły natury, która sprawia, że osoba, która go pije uzyskuje wszystkie opisywane powyżej korzyści zdrowotne.
Barbara Fołda - technolog żywienia z ponad 30 letnim stażem. Wykładowca w ZSG w Poznaniu. Organizatorka licznych konkursów i egzaminator. Pasjonatka zdrowego odżywiania permanentnie udoskonalająca i poszerzająca swoją wiedzę.
Więcej tekstów na temat zdrowego trybu życia znaleźć można w dwumiesięczniku "Żyj naturalnie".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oglądaj swoje ulubione programy za darmo na komputerze, telefonie i telewizorze! Sprawdź WP Pilot!
src="https://d.wpimg.pl/1701516867--772738584/baner_26k.jpg"/>