Kochają zwierzęta, pomagają niepełnosprawnym, mają dużo tolerancji i dobre serca. Celebryci oprócz bywania w modnych miejscach, wszczynania awantur, parkowania na zakazie i pozowania do zdjęć, czasem angażują się w szczytne akcje i wspierają charytatywne cele. Oto lista gwiazd najbardziej zaangażowanych.
Kochają zwierzęta, pomagają niepełnosprawnym, mają dużo tolerancji i dobre serca. Celebryci oprócz bywania w modnych miejscach, wszczynania awantur, parkowania na zakazie i pozowania do zdjęć, czasem angażują się w szczytne akcje i wspierają charytatywne cele. Oto lista gwiazd najbardziej zaangażowanych.
Oprócz oceniania młodych tancerzy i brylowania wśród początkujących modelek, Michał Piróg jest aktywnym wolontariuszem, biorącym udział w różnych akcjach dobroczynnych. Mówi się, że obecnie, bez udziału Piróga, nie odbędzie się żadna akcja charytatywna: Michał jest ambasadorem Fundacji Dr Clown, czynnie działa w Międzynarodowym Ruchu na Rzecz Zwierząt „Viva” oraz organizacji „Zerwijmy łańcuchy”, udziela się w organizacjach propagujących wiedzę na temat związków partnerskich. „Kiedyś pracowałem w teatrze i praca w telewizji była dla mnie sprzedaniem się, ale powiedziałem sobie wtedy, że jeśli się okaże, że będę rozpoznawalny, to muszę to wykorzystać w jakiś sposób”, stwierdził choreograf w jednym z wywiadów, podkreślając, że przyjemność sprawia mu spoglądanie w lustro, w którym nie widzi tylko hedonisty, marnującego swoje życie.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl
Joanna Krupa
Życie plażowego kociaka, jakim bez wątpienia jest Dżoana Krupa, powinno być wypełnione przyjemnościami. Joanna, jako typowa kura domowa z Miami, imprezuje, chodzi na bankiety, a w międzyczasie wybiera polską top-modelkę. Jednak od zawsze interesuje się losem braci mniejszych – Krupa uwielbia zwierzęta, a zwłaszcza psy i dlatego prowadzi akcje nawołujące do adopcji psich sierot, wspiera finansowo schroniska i zbiera datki na ratowanie porzuconych psów. Krupa jest też aktywnym członkiem organizacji PETA.
Magdalena Różczka
„Im bardziej pomagasz, im bardziej chcesz widzieć krzywdę ludzką, tym więcej jej widzisz”, mówi Magdalena Różczka, która często jest zapraszana do rozmaitych kampanii społecznych. Aktorka przyznaje, że akcji charytatywnych jest tyle, że gdyby chciała pojawić się na każdym evencie, nie byłoby jej w domu przez miesiąc. Najbliższe sercu Różczki są fundacje zajmujące się chorymi dziećmi: aktorka jest m.in. ambasadorką dobrej woli UNICEF-u, protestuje przeciwko biciu dzieci. „Jest mnóstwo ludzi potrzebujących i gdziekolwiek się nie obrócisz, tam można zrobić coś. Ja zawsze namawiam wszystkich do tego, żeby pomyśleli, co mogą zrobić. Nawet jeżeli ktoś nie może wpłacić pieniędzy na konto, to zawsze może się zastanowić, czy np. ma dwie zdrowe ręce i chwile czasu żeby pomóc”, dodaje aktorka.
Maria Seweryn
Aktorka, reżyserka i szefowa „Och Teatru” uważa, że artyści i osoby publiczne mają niepisany obowiązek angażowania się w akcje społeczne, bo dzięki temu, co robią, mogą zwrócić na dany problem uwagę większej liczby ludzi. Seweryn przyznaje, że chęć pomagania słabszym towarzyszy jej od dziecka. Od lat jest związana z Fundacją Drabina, która zajmuje się wszelką pomocą dzieciom i ich matkom, chętnie też angażuje się w sprawy zwierząt. Dla dobra kampanii, mającej nakłonić Polaków do robienia testów na obecność wirusa HIV, zgodziła się nawet rozebrać do naga.
Agata Buzek
Prawie nic nie wiemy o jej życiu osobistym, natomiast sporo o akcjach charytatywnych, w które się angażuje. Agata Buzek wspiera Polską Akcję Humanitarną, bierze udział w wydarzeniach związanych z fundacją Viva, która opiekuje się zwierzętami i angażuje się w akcje polityczne, takie jak „Wolna Białoruś”. W wywiadach wielokrotnie powtarza, że „pomaganie uwrażliwia”, dlatego stara się być tam, gdzie jest potrzebna.
Olivier Janiak
Kiedy prezenter przygotowywał pierwszą edycję kalendarza „Dżentelmeni”, sądzono, że to pańska fantazja celebryty. Złośliwi twierdzili, że Janiak chce wypromować przede wszystkim siebie samego i swoich przyjaciół. Od 2006 roku, w którym kalendarz zadebiutował, Olivier Janiak tworzy systematycznie rozpoznawalną markę i zbiera pieniądze na buty dla dzieci z domów dziecka. Elegancko, w swoim stylu, co roku namawia kolejne gwizdy, aby poparły akcję „Stop gołym stopom” i zostały twarzą z kalendarza w szczytnym celu.
Bartłomiej Topa
Ulubiony bohater filmów Wojciecha Smarzowskiego, w zeszłym roku zagrał rolę życia. W serii filmików, które pojawiły się w internecie, nagrywanych kamerami przemysłowymi w sklepie i w metrze, aktor zachowywał się co najmniej dziwnie. Kiedy wszyscy już osądzili aktora, że jest pijany, pod wpływem narkotyków i najwidoczniej nie radzi sobie z otaczającą rzeczywistością, okazało się, że Topa promuje akcję społeczną, „Autyzm – całe moje życie”. Udane kampanie wzbudzają emocje – Topa zawstydził ludzi i pokazał, jak bardzo omylna może być percepcja. „Najważniejsze jest, żeby sobie pomóc najpierw. Jak już sobie pomożemy, to potem istnieje jakieś otwarcie na innych i myślę, że ta maksyma powinna przyświecać innym”, stwierdził aktor w jednym z wywiadów, podkreślając jak bardzo akcja zmieniła jego życie.
Doda
Dwa lata temu Doda, apelując o oddawanie szpiku, miała nadzieję, że odnajdzie dawcę szpiku dla swego chłopaka. Jej apel spowodował wielkie poruszenie: Polacy masowo zaczęli się rejestrować w bazie dawców szpiku. Apel zdesperowanej i bardzo zakochanej kobiety poruszył serca nawet tych, którzy nie darzyli sympatią kontrowersyjnej piosenkarki. Miłość się skończyła, ale Nergal wyzdrowiał, a baza dawców systematycznie się powiększa. Królowa wspierała też m.in. akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i pod Pałacem Prezydenckim protestowała przeciwko GMO.
Małgorzata Socha
Jej obecność w kampanii reklamowej, akcji promocyjnej lub społecznej to dla organizatorów gwarancja sukcesu i powodzenia. Socha od wielu sezonów jest ulubienicą Polaków: urocza, niewzbudzająca kontrowersji, podbijająca słupki oglądalności. Od lat Socha wspiera fundację Dr Clown, która pomaga chorym dzieciom uśmiechem zmniejszyć ból i strach spowodowany pobytem w szpitalu. Aktorka przyznaje, że bycie klaunem z czerwonym nosem i rozbawianie małych pacjentów to cudowna rola, którą podarował jej los. Nawet zaawansowana ciąża nie jest dla aktorki wymówką, aby zrezygnować z wizyt w szpitalach. Gwiazda była też twarzą kampanii społecznej, propagującej testy na obecność wirusa HIV, a trzy lata temu wzięła udział w fotosesji rozbieranej do albumu „Pierwsi w Polsce", który powstał w ramach kampanii antynowotworowej.
Daria Widawska
Niektórzy celebryci, angażujący się w charytatywne akcje społeczne, tłumaczą, iż czują się winni losowi odpłacić za szczęście, którego doznali. Daria Widawska ma też dług wdzięczności, a właściwie odsetki od pożyczki, która spłaca już ponad dziesięć lat. Będąc studentką pożyczyła od swojej profesor, Zofii Kucówny, sto złotych, brakujące jej do wykupienia lekarstwa. Gdy chciała oddać pieniądze, Kucówna odmówiła ich przyjęcia i poprosiła Darię, by ta odpłaciła się komuś dobrym uczynkiem. W ten sposób Daria, zobligowana przez swoją mentorkę, już drugą dekadę angażuje się w akcje społeczne i kampanie charytatywne. Oprócz wizyt w Centrum Zdrowia Dziecka i szpitalu onkologicznym jako wolontariusz, Widawska jest twarzą Stowarzyszenia Wiosna oraz akcji „Kup indeks” dla dzieci, które nie miały szansy na dobre wykształcenie.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl