Szkolne lata są zazwyczaj wspominane z sentymentem oraz rozrzewnieniem. Jednak nie przez wszystkich. Wiele gwiazd i celebrytów niechętnie wraca pamięcią do czasów dzieciństwa, ponieważ kojarzy im się z prześladowaniami czy upokorzeniami, których doświadczali ze strony rówieśników. Kto ma takie fatalne wspomnienia?
Szkolne lata są zazwyczaj wspominane z sentymentem oraz rozrzewnieniem. Jednak nie przez wszystkich. Wiele gwiazd i celebrytów niechętnie wraca pamięcią do czasów dzieciństwa, ponieważ kojarzy im się z prześladowaniami czy upokorzeniami, których doświadczali ze strony rówieśników. Kto ma takie fatalne wspomnienia?
Edyta Górniak
Znana piosenkarka nieprzypadkowo zaangażowała się w organizowaną przez stację MTV akcję „Będzie lepiej”, która ma na celu wspieranie młodych ludzi prześladowanych w szkole z powodu rasy, wyznania czy orientacji seksualnej. Edyta Górniak sama doświadczyła takich przykrości ze strony rówieśników, wyśmiewających jej romskie korzenie. „Kiedy chodziłam do szkoły podstawowej, byłam dyskryminowana za to, że jestem mieszanką, że moja mama pokochała kiedyś cygańskie serce. Nauczyciele mówili, że mam brudną skórę i się nie domyłam. Siedziałam sama, a dzieci były sadzane w klasie ze mną za karę. Przetrwałam to” – zapewnia jednak gwiazda.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl
Aleksandra Szwed
Młoda aktorka już w dzieciństwie stała się gwiazdą dzięki występom w serialu „Rodzina zastępcza”, ale to jej nie zapewniło taryfy ulgowej u rówieśników, którym przeszkadzał odmienny kolor skóry koleżanki. Ola Szwed musiała kilka razy zmieniać szkołę, ponieważ emocjonalnie reagowała na zaczepki. „Notorycznie lądowałam u dyrektora za bójki” – wspomina. Później odkryła, że najlepszą metodą na prześladowców jest poczucie humoru i dystans. „Mam szczęście, że moimi rodzicami są pedagodzy. Zostałam wychowana w sposób konsekwentny, w przeświadczeniu o własnej wartości” – podkreśla dziś Aleksandra Szwed.
Patricia Kazadi
Popularna celebrytka ma kiepskie wspomnienie za szkoły. Jednak – wbrew pozorom – Patricia Kazadi nie była prześladowana z powodu koloru skóry, ale swojej nieśmiałości. „Byłam cicha i zakompleksiona. Słyszałam od koleżanek z klasy: Patricia, idź przynieś nam obiad, to szłam i przynosiłam. Kazały mi czyścić swoje buty – czyściłam. Po to, żeby mnie polubiły” – opowiada Kazadi w rozmowie z magazynem „Pani”.
Młoda dziewczyna padła także ofiarą przemocy fizycznej. „Kolega uderzył mnie w oko workiem z kamieniami. Miałam wielkiego siniaka. Mama o niczym nie wiedziała. Dopiero jak wróciłam do domu z limem, zobaczyła, że coś jest nie tak” – wspomina.
Magda Gessler
Znana restauratorka przez wiele lat unikała przyjaźni z kobietami. Dlaczego? Wyjaśniła to niedawno w „Gali”. Okazało się, że w szkole Magda Gessler była prześladowana przez koleżanki z klasy.
Kiedyś zamknęły ją w szkolnej toalecie z zazdrości, że wygrała plebiscyt wśród chłopaków na najfajniejszą dziewczynę w klasie. „Siedziałam całą noc w toalecie i umierałam ze strachu, bo były tam szczury” – opowiada gwiazda. Traumę z dzieciństwa udało się jej przezwyciężyć dopiero kilkadziesiąt lat później. „Po raz pierwszy mam przyjaciółki kobiety. Do tej pory miałam ogromny dystans i bałam się ich okropnie” – przyznaje Gessler.
Marina Łuczenko
Powodem problemów w szkole piosenkarki były jej ukraińskie korzenie. Koleżanki z warszawskiego gimnazjum często dawały odczuć, że traktują Marinę jako „gorszą”.
„Chodziłam i śpiewałam, a dziewczyny mi zazdrościły. Zawsze miałam problemy z dziewczynami, nigdy z chłopakami . Koleżanki zaciągnęły mnie do ubikacji, powiedziały: masz przerąbane i że zobaczę po lekcjach – wspomina Marina Łuczenko w programie „Dzień dobry TVN”. Dziewczyna zareagowała błyskawicznie i zgłosiła problem do szkolnego psychologa. Skończyło się wizytą policji. Co prawda od tego czasu na piosenkarkę mówiono „skarżypyta”, ale Marina uniknęła pobicia.
Rihanna
Jedna z największych gwiazd współczesnej muzyki niechętnie wraca pamięcią do czasów szkolnych. Rihanna urodziła się i wychowywała na Barbadosie, ale rówieśnicy traktowali ją jak „odmieńca”, z powodu jaśniejszej skóry. Szkolni koledzy i koleżanki uważali, że Rihanna jest zbyt biała i często się z niej nabijali.
„To było dla mnie trochę niezrozumiałe. Dorastałam z mamą, która jest czarna. Tak więc otaczała mnie bardzo „czarna” kultura. Za to kiedy poszłam do szkoły, nagle zaczęli wołać na mnie „biała”. A tam to przecież jak przezwisko. Przeklinali, wytykali palcami... Nie mogłam tego pojąć” – wspomina Rihanna w jednym z wywiadów.
Miley Cyrus
Okresu edukacji nie lubiła także piosenkarka, której kariera rozpoczęła się od udziału w bardzo popularnym serialu „Hannah Montana”. Jednak w przeciwieństwie do swojej bohaterki, Miley Cyrus miała duże problemy ze szkolnymi koleżankami. „Byłam drobniutka i niska, więc byłam łatwą zdobyczą dla dużych, przebojowych dziewcząt. Któregoś dnia zamknęły mnie w toalecie. Przez kilka godzin waliłam pięściami w drzwi, ale nikt się nie zjawił. Później, w szkolnej stołówce, wyzywały mnie i poniżały przy innych” – relacjonuje w książce „Miles To Go”.
Nic dziwnego, że gwiazdka szybko porzuciła szkołę i nie zamierza kontynuować nauki. „Myślę, że przy takim natłoku obowiązków nie poradziłabym sobie w szkole średniej. Tam trzeba być twardym. Wśród tylu osób zawsze znajdą się jacyś szaleńcy” – tłumaczy Miley.
Hayden Panettiere
Aktorka przyznała niedawno, że w czasach szkolnych nie była zbytnio lubiana przez rówieśników, ponieważ grała w filmach i stała się gwiazdą Disneya. „Byłam torturowana, emocjonalnie torturowana przez te dziewczyny. Zawsze, kiedy wracałam z planu, musiałam znaleźć odpowiedni sposób, aby z powrotem dostać się do tej całej kliki, ale nikt tak naprawdę mnie tam nie chciał. Czułam się naprawdę dziwnie” – opowiada Hayden w wywiadzie dla magazynu „Details”.
Jej zdaniem szkolni koledzy i koleżanki byli okropni. Musiała znosić złośliwe komentarze na temat kariery. „Pamiętam, jak dziewczyny mówiły przy mnie: Dlaczego ona cały czas opuszcza szkołę? Wszyscy myśleli, że jestem gwiazdą i będę zadzierać nosa, dlatego traktowali mnie w taki sposób. To było bardzo trudne, bo ja cały czas czułam się tą samą dziewczyną” – zdradza aktorka.
Lady Gaga
Gwiazda chętnie angażuje się w akcje społeczne, które mają zwrócić uwagę na problem przemocy w szkole. Piosenkarka doświadczyła jej bowiem na własnej skórze. W wieku 14 lat została napadnięta przez grupę szkolnych kolegów. „Było ich z dziesięciu. Złapali mnie i wsadzili do kosza na śmieci, który stał na rogu ulicy. Koleżanki śmiały się i nic nie zrobiły” – opowiada Lady Gaga w rozmowie z „Bravo”. „To był dla mnie bardzo trudny czas i często zupełnie nie chciałam chodzić do szkoły. Byłam wyśmiewana, bo inni uważali, że mam za duży nos. Dogryzano mi” – dodaje.
Choć przyszła Lady Gaga uczęszczała do renomowanego, prywatnego liceum katolickiego, nie miała łatwego życia. Dla rówieśników była zbyt prowokacyjna i ekscentryczna, co paradoksalnie później pomogło jej w karierze piosenkarki.
Kristen Stewart
Młoda aktorka, która zdobyła ogromną popularność dzięki roli w hitowej sadze „Zmierzch”, w czasach szkolnych była typową „chłopczycą”. Zwykle zakładała sportowe ubrania, a niektóre z nich pożyczała do brata. Nie pomagało to w zdobyciu sympatii koleżanek. „Nienawidziłam szkoły. Kompletnie mnie nie obchodziło, jak wyglądam. A przez to w szkole wszyscy się ze mnie śmiali.
Również dlatego, że nie nosiłam modnych ciuchów od projektantów. Ale prawda była taka, że wtedy zupełnie o tym nie myślałam. Wkładałam wygodne ubrania i już. Nie znaczy to jednak, że nic sobie nie robiłam z tego, że się ze mnie śmieją w szkole. To mi naprawdę przeszkadzało” – przekonuje Kirsten Stewart w rozmowie z dziennikarzem „Vanity Fair”.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl