Blisko ludziHonorowe samobójstwa w Turcji

    Honorowe samobójstwa w Turcji

    W Istambule, Ankarze i innych rozwiniętych ośrodkach Turcji kobiety zachowują się bardzo podobnie do ich rówieśniczek w krajach europejskich. Malują się, ubierają krótkie spódniczki, chodzą na dyskoteki. Jednak im bardziej na wschód, tym społeczeństwo wydaje się być bardziej konserwatywne. W wielu miejscach w tym kraju kobiety wciąż nie mają zbyt wielu praw i uważa się, że powinny bezwarunkowo służyć mężczyźnie.

    Honorowe samobójstwa w Turcji

    1 / 8

    Honorowe samobójstwa w Turcji – na co narażone są młode dziewczęta?

    Obraz
    © AFP

    W Istambule, Ankarze i innych rozwiniętych ośrodkach Turcji kobiety zachowują się bardzo podobnie do ich rówieśniczek w krajach europejskich. Malują się, ubierają krótkie spódniczki, chodzą na dyskoteki. Jednak im bardziej na wschód, tym społeczeństwo wydaje się być bardziej konserwatywne. W wielu miejscach w tym kraju kobiety wciąż nie mają zbyt wielu praw i uważa się, że powinny bezwarunkowo służyć mężczyźnie.

    Mówi się, że w Turcji tzw. honorowe samobójstwa zastępują honorowe zabójstwa. Kobiety, które przyniosły hańbę swojej rodzinie, np. zakochując się w mężczyźnie, który nie został im przeznaczony, muszą zginąć, żeby zmyć plamę na honorze rodziny. Śmierć jest często jedyną formą ucieczki przed patriarchalną przemocą.

    (sr)

    2 / 8

    Nowe oblicze dawnych zwyczajów

    Obraz
    © AFP

    Od kiedy w 2004 roku w Turcji zaczął obowiązywać nowy Kodeks Karny, który za zabójstwa honorowe przyznawał taką samą karę jak za zwykłe morderstwo, masowo wzrosła liczba samobójstw wśród kobiet.

    Mówiło się wręcz o „epidemii” samobójstw w 25-tysięcznym mieście Batman w południowo-wschodniej części kraju. Wylicza się, że w ciągu 6 lat aż 165 osób, w tym 120 kobiet, chciało odebrać sobie życie.

    3 / 8

    Plama na honorze

    Obraz
    © AFP

    33-letnia Zeynab, Kurdyjka, opowiada swoją historię. Ona i jej mąż pobrali się z miłości, wbrew woli rodziców, którzy wybrali dla nich innych partnerów. Kiedy jednak jej małżonek zmarł na zapalenie opon mózgowych, straciła swoją ochronę. Przez chwilę mieszkała z rodzicami męża, jednak sielanka szybko się skończyła – możemy przeczytać na łamach Marieclaire.com.

    4 / 8

    Brutalne traktowanie

    Obraz
    © AFP

    - Zamknęli mnie w pokoju, uderzali mnie w głowę metalową rurką, ciągnęli za włosy – wspomina Zeynab. – Jedno uderzenie było tak dotkliwe, że straciłam świadomość. Byłam przerażona. Pewnego dnia przyrodni brat mojego męża wszedł do pomieszczenia i włożył mi pistolet do ręki. „Powinnaś się zabić” powiedział. „Jesteś czarną plamą na honorze”.

    Przyrodni brat męża Zeynab zaznaczył, że jeżeli kobieta sama się nie zastrzeli, zrobi to jego matka.

    5 / 8

    Ucieczka jedynym wyjściem

    Obraz
    © AFP

    Wszystko działo się wiosną 2006 roku. Zeynab wyślizgnęła się z domu przez okno, wzięła swojego 11-letniego synka Hussaina i uciekła. Miała dużo szczęścia, bo w parku spotkała kobietę, która wskazała jej schronienie.

    - Teraz Hussain chodzi do szkoły – opowiada Zeynab. – Ale każdego dnia, kiedy wychodzi, jestem pełna obaw. Boję się, że rodzina porwie go i już nigdy go nie zobaczę. Mam koszmary prawie każdego dnia.

    6 / 8

    Kraj sprzeczności

    Obraz
    © AFP

    Mówi się, że Turcja to kraj paradoksu. Z jednej strony kobiety dostały tam prawo do głosowania już w 1930 roku, na długo przed wieloma państwami europejskimi (dla porównania, w Szwajcarii kobiety mogą głosować dopiero od 1971 roku).

    Tymczasem w wielu miejscach los kobiet nadal jest dramatyczny. Żony są zmuszane do pełnego poddaństwa mężowi i nie mogą decydować o swoim losie. Mąż jednakże może rozwieść się z kobietą praktycznie kiedy chce lub nawet sprzedać ją do domu publicznego.

    7 / 8

    Prawo na papierze?

    Obraz
    © AFP

    Działacze organizacji praw człowieka co jakiś czas donoszą o nowych przypadkach samobójstw honorowych. Przytaczają np. dramatyczną historię 17-letniej Deryi, która zakochała się w koledze z klasy i raz spotkała się z nim. Kiedy jej rodzina dowiedziała się o tym, matka ostrzegała, że ojciec ją zabije.

    Dziewczynka trzy razy próbowała popełnić samobójstwo. Raz rzuciła się do rzeki Tygrys, ale przeżyła. Później chciała powiesić się, jednak sznur w porę odciął jej wujek. Spróbowała też podciąć sobie żyły, ale również ta próba się nie powiodła. W końcu Derya została umieszczona w schronisku dla kobiet.

    8 / 8

    Jaka będzie przyszłość?

    Obraz
    © AFP

    Turcja ma aspiracje, by zostać członkiem Unii Europejskiej. Nie będzie to jednak możliwe, dopóki w kraju wciąż będzie panowała dyskryminacja kobiet. Władze muszą lawirować pomiędzy dążeniem do wspólnoty a działanie zgodnie z wolą ludzi, którzy ich wybrali.

    (sr)

    płećturcjadyskryminacja
    Komentarze (65)