Ile włożyć do ślubnej koperty? Ekspert podał górną granicę
Wkrótce czas wesel rozpocznie się na dobre. Co roku wiele gości zadaje sobie to samo pytanie - jaką kwotę wypada umieścić w kopercie, którą wręczy się parze młodej? Jak sprawa wygląda w 2024 roku, wyjaśnił ekonomista.
27.05.2024 | aktual.: 27.05.2024 14:07
Wesele jest pięknym, choć dość stresującym momentem dla pary młodej i jej rodziny. Przyjęło się, że wśród prezentów dla nowożeńców znajdują się koperty z pieniędzmi. W ten sposób zwraca się część poniesionych kosztów na organizację całego wydarzenia.
Jak prezentują się uśrednione kwoty w ślubnych kopertach na rok 2024? Głos w tej sprawie zabrał ekspert. Nieoficjalnie mówi się, że dolna granica od pary to nawet 1000 złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Powinniśmy się zastanowić"
Dr Adam Karpiński, ekonomista z Uniwersytetu WSB Merito we Wrocławiu był gościem podcastu "Fakt o pieniądzach". W trakcie tej rozmowy podkreślił, że gdy mowa o ślubnych kopertach dobrze jest umieścić troszkę więcej, niż para młoda wydała na całe wesele. Nie jest to jednak przymus, a zasada przyjęta w ramach dobrego wychowania.
- Normalnie, rzetelnie podchodząca do życia młoda para wcale sobie tego nie życzy. Skoro założyła te pieniądze, to te pieniądze niekoniecznie muszą wrócić. Jednak gdy z kolei my jesteśmy refleksyjni, powinniśmy się zastanowić ile mniej więcej kosztuje tę młodą parę, ten przysłowiowy talerz i całe przyjęcie, plus jeszcze coś z naddatkiem - wyjaśnił ekonomista.
Dr Karpiński dodał, że prezentem ślubnym od jednej osoby może być nawet kilkaset złotych.
- Od pary myślę, że może być czasami więcej niż tysiąc złotych - precyzuje.
W przypadku wesel kwoty mogą być wyższe, niż gdy mowa o kopertach wręczanych na komunię. W tym przypadku górna granica dla eksperta to 5 tys. zł.
"Czasy są też trudne"
Ekonomista został też zapytany, czy kredyt zaciągnięty na wesele jest dobrym wyjściem. Ekspert podkreślił, że w obecnych czasach nie każdego stać na organizację hucznego przyjęcia. Zaciąganie kredytu na samym początku wspólnego życia to bardzo poważna decyzja. Jeżeli jednak ostatecznie podejmiemy tę decyzję, dr Karpiński ma pewne rady.
- To musi być krótkoterminowy kredyt, gdzie spłata powinna być na tyle niska, żeby nie obciążała naszego budżetu, żebyśmy nie wpadli w spirale braku możliwości utrzymania płynności finansowej rodziny. Pamiętajmy, że czasy są też trudne, zmienne. Może się wszystko wydarzyć. Więc możemy się bawić świetnie, tylko pamiętajmy, żebyśmy umieli potem spłacić swoje zobowiązania. A bezrobocie może przyjść nagle - tłumaczy w podcaście "Fakt o pieniądzach".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl