Informacje o kaloryczności dań nie sprawiają, że jemy zdrowiej

Dostępne w kartach dań informacje o kaloryczności posiłków oraz o zalecanym dziennym spożyciu kalorii nie wpływają na to, co zmawiamy - uważają naukowcy z Uniwersytetu Carnegie Mellon (CMU) w Pittsburghu (USA).

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Dostępne w kartach dań informacje o kaloryczności posiłków oraz o zalecanym dziennym spożyciu kalorii nie wpływają na to, co zmawiamy - uważają naukowcy z Uniwersytetu Carnegie Mellon (CMU) w Pittsburghu (USA). Od pewnego czasu, pomimo braku jakichkolwiek konkretnych dowodów na skuteczność takiej metody, decydenci zajmujący się walką z otyłością forsują pomysł, aby restauracyjne i barowe karty menu zawierały informacje o wartościach odżywczych dań.

Ma to zachęcać konsumentów do bardziej świadomych wyborów i skłaniać ich ku zdrowszej żywności.

Amerykańscy badacze przeprowadzili eksperyment, który obala tę teorię. Wyniki ich prac ukazały się w najnowszym wydaniu pisma „American Journal of Public Health”.

„Pokładano duże nadzieje w tym, że specjalnie oznakowane menu może być kluczowym narzędziem pomagającym w walce z ogólnospołecznym problemem otyłości. Niestety okazuje się, że informacje o kaloryczności nie wpływają na decyzje konsumentów i nie zmniejszają spożycia niezdrowych dań. Nawet, gdy dajemy im dokładne wytyczne, ile kalorii powinni dostarczyć organizmowi w ciągu całej doby, i jaki procent tej wartości stanowi zamawiany właśnie posiłek" - tłumaczy główna autorka badania prof. Julie Downs z Wydziału Nauk Humanistycznych i Społecznych CMU.

Na potrzeby eksperymentu Downs i je zespół przeanalizowali zachowania konsumenckie 1121 dorosłych osób, będących klientami dwóch restauracji sieci McDonald’s w Nowym Jorku. Wszystkie karty dań, które otrzymali uczestnicy, zawierały informacje o wartościach energetycznych poszczególnych posiłków, ale różniły się informacjami dodatkowymi: w 1/3 kart umieszczono zalecenia dotyczące dziennego zapotrzebowania kalorycznego, w 1/3 - zalecenia dotyczące spożycia kalorii w trakcie jednego posiłku, a w pozostałych kartach nie było żadnych dodatkowych informacji.

Okazało się, że dane o kaloryczności posiłków nie wpłynęły na wybory konsumentów - ani na liczbę sprzedawanych produktów, ani na średnią kaloryczność zamawianych posiłków.
„Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na to, że informacje o wartości odżywczej dań czy o zaleceniach zapotrzebowania energetycznego człowieka mają jakikolwiek wpływ na wybory klientów” - podkreśla prof. Downs.

Jej zdaniem, choć nałożenie na restauratorów obowiązku zamieszczania informacji o kaloriach nie przyczyni się do rozwiązania problemu otyłości, to jednak oznakowania takie mają pewien sens. „Mogą np. zapewnić większą przejrzystość w zakresie etykietowania produktów, a to bardzo pożądana rzecz” - mówi badaczka. Jak dodaje, restauracje musiałyby ujawniać skład serwowanych dań, co z pewnością byłoby z pożytkiem dla klientów.

„Natomiast nierealne jest to, że udostępnienie informacji o wartościach odżywczych sprawi, iż konsumenci zaczną masowo liczyć kalorie i zamawiać posiłki w oparciu o tabelki” - uważa badaczka.

(PAP/ma)

POLECAMY:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nie wystawiaj jedzenia na balkon. Skutki mogą być opłakane
Nie wystawiaj jedzenia na balkon. Skutki mogą być opłakane
Gnieżdżą się w części choinek. Ekspertka ostrzega
Gnieżdżą się w części choinek. Ekspertka ostrzega
Szykują ślub. Anita z "ŚOPW" pokazała suknie
Szykują ślub. Anita z "ŚOPW" pokazała suknie
Niezwykła reakcja pasażerki na głośne dziecko. Post jest hitem w sieci
Niezwykła reakcja pasażerki na głośne dziecko. Post jest hitem w sieci
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀