#instaboy w świecie mody – kim jest Lucky Blue Smith?
Platynowe włosy, hipnotyzujące spojrzenie, ponad milion obserwatorów na Instagramie. W portfolio pokazy Balmain i Versace, okładki prestiżowych magazynów oraz najnowsza kampania Toma Forda. Kim jest 16-letni Lucky Blue Smith, który szturmem zdobywa nie tylko media społecznościowe , ale także świat mody?
09.07.2015 | aktual.: 10.07.2015 14:44
Platynowe włosy, hipnotyzujące spojrzenie, ponad milion obserwatorów na Instagramie. W portfolio pokazy Balmain i Versace, okładki prestiżowych magazynów oraz najnowsza kampania Toma Forda. Kim jest 16-letni Lucky Blue Smith, który szturmem zdobywa nie tylko media społecznościowe , ale także świat mody?
Ma 16 lat, pochodzi ze stanu Utah w Stanach Zjednoczonych i jest mormonem. Lucky Blue Smith to kolejna gwiazda Instagrama, która podbija świat mody. Z ponad milionem obserwatorów, z których większość to (rzecz jasna) płeć piękna, jest obecnie jednym z najgorętszych nazwisk histerycznie wielbionym przez fanki.
Lucky Smith urodził się w stanie Utah i pochodzi z tradycyjnej wielodzietnej mormońskiej rodziny. Jego mama Sheridan jest byłą modelką, starsze siostry również podbijają świat mody – dwa lata starsza Pyper America wystąpiła u boku brata na okładce „Harper’s Bazaar China”. Cała czwórka rodzeństwa udziela się również muzycznie. Jako zespół The Atomics, w którym Lucky gra na perkusji, szykują się do wydania debiutanckiej płyty.
Lucky Blue Smith został odkryty przez dyrektora agencji Next LA w wieku 12 lat (wtedy też zaliczył debiut przed obiektywem Hediego Slimane dla „Vogue China”), ale to jego siostry pierwsze zwróciły uwagę agenta. Aby mogły rozpocząć karierę modelek w Los Angeles, cała rodzina przeprowadziła się z Utah na Zachodnie Wybrzeże. Po przyjeździe okazało się, że agencja zainteresowana jest także najmłodszym członkiem rodziny Smithów i cała czwórka rodzeństwa otrzymała do podpisania kontrakt.
Przełomem w karierze Smitha było zafarbowanie włosów na platynowy blond, które obok przeszywających niebieskich oczu stały się jego znakiem rozpoznawczym. „Mój agent stwierdził, że wyglądam zbyt słodko i ‘kalifornijsko’ i zaproponował mi bardziej wyrazisty i zadziorny look”, mówi Lucky Blue Smith. W momencie gdy rozjaśnił swoje naturalne jasnobrązowe włosy, zlecenia posypały się błyskawicznie.
Od tego czasu zdążył pojawić się na wybiegach takich domów mody jak Balmain, Moschino czy Versace (w debiutanckim sezonie wziął udział w 12 pokazach), na swoim koncie ma okładki „L’Officiel Hommes”, „Harper’s Bazaar China” czy francuskiego magazynu „Jalouse”, na której towarzyszy mu inna wschodząca gwiazda modelingu, robiąca furorę na Instagramie – Hailey Baldwin.
Lucky Blue Smith, ze swoim niewinnym i jednocześnie zadziornym wyglądem, porównywany jest często do młodego Brada Pitta i Rivera Phoenixa. Z kolei magazyn „Teen Vogue” określa go mianem najgorętszego obecnie nazwiska w branży. Za potwierdzenie tych słów mogą z pewnością służyć kampanie, jakie Lucky Smith sukcesywnie dodaje do swojego portfolio. Wystąpił już w reklamach H&M i Levi’s, pojawił się na zdjęciach lookbookowych Hilfiger Denim oraz był twarzą kampanii Phillipa Pleina i zapachu CK One. Ostatnio do listy swoich sukcesów może dopisać także kampanię Toma Forda – w jesienno-zimowej sesji wizerunkowej amerykańskiego projektanta wystąpił u boku Ondrii Hardin.
Pomimo rozwijającej się w zawrotnym tempie kariery, tak naprawdę największe wrażenie robi jego popularność na Instagramie. Ponad 1.2 miliona obserwujących, średnio 120 tysięcy polubień pod każdym zdjęciem i lawina komentarzy od wielbiących go i śledzących jego każdy ruch fanek.
„Któregoś dnia obudziłem się i zobaczyłem, że śledzi mnie ponad 100 tysięcy osób. Później poszło już chyba z górki”, mówi Lucky zapytany o tak ogromną liczbę fanów. „Justin Bieber modelingu”, jak często jest nazywany, pozostaje w bardzo bliskim kontakcie z użytkownikami Instagrama. Podczas swoich pobytów w miastach na całym świecie organizuje spotkania z fanami, chętnie robi sobie z nimi zdjęcia i rozdaje uściski, co w przypadku wielbiących go nastolatek nierzadko kończy się histerią i stanami bliskimi omdleniu.
„Często widzę jak trzęsą się im ręce, kiedy robimy sobie zdjęcie”, śmieje się Smith i dodaje, że jego ideał dziewczyny mocno stąpa po ziemi i lubi przyziemne przyjemności. „Jeśli pójdziemy na randkę, to chciałbym zabrać ją po prostu do kina i na burgery”, dodaje. Jednocześnie ucina wszelkie spekulacje i odpowiada, że zgodnie z mormońską tradycją, ma zamiar pozostać w czystości do ślubu.
Lucky Blue Smith to od dawna już nie tylko gwiazda social media z wiernym i szerokim zastępem wielbiących go nastoletnich fanek. To pełnoprawny model, o którego upominają się coraz większe domy mody i tytuły, angażując go do prestiżowych kampanii i sesji okładkowych. To także wrażliwy, rodzinny perkusista o zapierającym dech w piersiach spojrzeniu, który uwielbia szczeniaki. I jak tu go nie kochać?
Michalina Murawska
Miała zostać prawnikiem, została dziennikarzem. Absolwentka Dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Miłośniczka mody od najmłodszych lat– jej mama twierdzi, że już jako małe dziecko wyrywała i całowała strony z „Burdy”. Bez pamięci zakochana w Nowym Jorku, marzy jej się skromny loft w East Village. Uzależniona od Instagrama i masła orzechowego, wierna fanka wczesnego Allena, Bukowskiego i amerykańskiego hip-hopu. Lubi łamać zasady, więc swojego psa nazywa damskim imieniem.