Izabela Trojanowska twierdzi, że w Polsce w lepszej sytuacji są osoby wierzące
27 lutego w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się koncert "Artyści przeciw nienawiści". Z inicjatywą organizacji wyszła Doda, po tragicznych wydarzeniach z finału WOŚP w Gdańsku. Teraz na ten temat wypowiedziała się Izabela Trojanowska.
09.02.2019 | aktual.: 12.02.2019 12:19
W obliczu ostatnich wydarzeń, Doda postanowiła zjednoczyć polskich artystów, aby walczyli wspólni przeciwko nienawiści. Pomysł powstał po tym jak na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 27-latek śmiertelnie ugodził nożem prezydenta Gdańska.
27 lutego w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się koncert "Artyści przeciw nienawiści". Chęć udziału w koncercie zadeklarowało ponad stu polskich wykonawców. Do tej pory potwierdzono już 70 nazwisk.
Izabela Trojanowska udzieliła wywiadu Wideoportalowi, w którym wyraziła chęć wzięcia udziału w koncercie. "My Polacy, jak jest jakiś problem, potrafimy się jednoczyć. Jako pierwsza namawiam swoich przyjaciół, którzy planują zemstę, żeby przekłuli to we współczucie i nawet pomagali. Osoba, która nienawidzi jest osobą chorą, zatrutą" - powiedziała piosenkarka.
W rozmowie podała również przykład Niemców, którzy nie mają w zwyczaju krytykować swoich rodaków. "Pamiętam jak Boris Becker przegrał mecz, to nie hejtowali go, a ułożyli piosenkę na jego cześć, z której wynikało, że po prostu miał pecha" - wspomina Trojanowska.
Na koniec gwiazda "Klanu" przyznała, że w naszym kraju w lepszej sytuacji są osoby wierzące niż ateiści. Mogą oni kierować się przykazaniami. Natomiast wszyscy powinni poszukać w sobie dobroci i zacząć się nią dzielić.
Źródło: Wideoportal
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl