Squinching - to metoda, która gwarantuje nam, że na zdjęciu wyjdziemy jak prawdziwa gwiazda na czerwonym dywanie.
Squinching - to metoda, która gwarantuje nam, że na zdjęciu wyjdziemy jak prawdziwa gwiazda na czerwonym dywanie.
Na zdjęciach zazwyczaj wyglądamy niekorzystnie - na zdziwionych lub bardzo infantylnie - ponieważ zbyt szeroko otwieramy oczy.
Squinching polega na delikatnym napięciu powiek tak, żeby czy wydawały się lekko skośne. Wówczas również twarz wydaje się być smuklejsza.
Warto się delikatnie uśmiechnąć. Można również delikatnie przechylić głowę, żeby wysmukliły się rysy twarzy. Tylko uwaga na drugi podbródek. Tej metody można się nauczyć. Udowadniają to dziewczyny z całego świata pod hasztagiem #squinching na Instagramie.
Na podstawie/(gabi)/WP Kobieta
Delikatnie zmruży oczy
Prezenterka telewizyjna Sky News, Samantha Simmonds, opowiedziała serwisowi dailymail.co.uk jak powinno się pozować do zdjęć, aby później się ich nie wstydzić.
- Stań przed lustrem i ćwicz. Delikatnie się uśmiechnij, unieś minimalnie brwi i otwórz szerzej oczy. Wybierz sobie jeden punkt, w który będziesz się patrzeć. Trenujesz w ten sposób mimikę - rozluźnisz mięśnie twarzy. Następnie zmruż delikatnie oczy i opuść odrobinę kąciki ust - tłumaczy Simmonds.
Wybierz swój lepszy profil
Ustawienie się do zdjęcia odpowiednim profilem, czyli tym korzystniejszym dla nas, potrafi zdziałać wiele dobrego. Najlepiej poproś znajomego, aby wykonał ci zdjęcia obu profilów, pod różnym kątem. Obejrzyj dokładnie każdą fotkę i zapamiętaj, jak powinieneś układać głowę.
Delikatnie się uśmiechnij
Szeroki uśmiech od ucha do ucha wcale nie sprawi, że na zdjęciu będziemy wyglądać bardziej atrakcyjnie. Jak tłumaczy Simmonds, wcale nie chodzi o to, aby wyjść radośnie. Kluczem do idealnego zdjęcia jest nawiązanie kontaktu z osobą, która je ogląda. Unieś brwi, patrz prosto w obiektyw i delikatnie się uśmiechnij.
Sztuczka na szczuplejszą twarz
Wystarczy, że delikatnie obrócisz głowę w stronę swojego lepszego profilu i nieco ją przekrzywisz. W ten sposób ukryjesz znienawidzony drugi podbródek, a Twoje oczy nabiorą charakterystycznego blasku.
Broda do góry
Nieważne czy ktoś robi ci zdjęcie z boku, czy na wprost. Bardzo ważne jest obniżenie linii ramion i uniesienie nieco podbródka. Linia żuchwy wyda się naturalnie szczuplejsza, zniknie podwójny podbródek oraz optycznie wydłużysz szyję.
Zapomnij o "dzióbku"
Posyłanie "dzióbków" prosto w obiektyw aparatu na pewno nie sprawi, że będziesz wyglądać bardziej atrakcyjnie. Uzyskasz wręcz odwrotny efekt. Lepiej obniż nieco podbródek, przechyl głowę w stronę korzystniejszego profilu i delikatnie się uśmiechnij. Najlepiej unieś tylko jeden kącik ust. Patrząc z dołu w aparat, twoje spojrzenie wyda się bardziej zalotne, a rzęsy maksymalnie długie.
Na podstawie/(gabi)/WP Kobieta