Jak ma na imię syn Sokołowskiej? Marcin Tyszka przedstawił swoją wersję
02.08.2022 16:51, aktual.: 02.08.2022 17:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Katarzyna Sokołowska nie dzieli się zbyt wieloma informacjami na temat swojego nowo narodzonego synka. Jak to jednak bywa, czasem zdarzy się, że komuś z najbliższego otoczenia wymsknie się o kilka słów za dużo. Dzięki Marcinowi Tyszce imię dziecka już nie jest tajemnicą.
W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa stacji TVN promująca 11. sezon programu "Top Model". Uwagę mediów przykuła zwłaszcza reżyserka pokazów mody Katarzyna Sokołowska. Jurorka w blasku fleszy pojawiła się zaledwie kilkanaście dni po porodzie. Zachwyciła świetną formą i gustowną stylizacją.
O dziecku nie opowiada w mediach
Katarzyna Sokołowska w bardzo oszczędny sposób dozuje informacje dotyczące swojego macierzyństwa. Razem z partnerem Arturem Kozieją w połowie kwietnia podzielili się na Instagramie wiadomością o tym, że spodziewają się dziecka.
"Cuda się zdarzają" - napisała wówczas 49-letnia celebrytka pod zdjęciem, na którym prezentowała ciążowy brzuszek.
Choć o dacie narodzin swojego synka gwiazda nie poinformowała mediów, dziennikarzom serwisu Plotek udało się dowiedzieć, że dziecko przyszło na świat w połowie lipca. Katarzyna Sokołowska potwierdziła tę informację, publikując w sieci zdjęcie stópek noworodka. Z hasztagów mogliśmy się dowiedzieć, że to chłopiec.
Marcin Tyszka się wygadał?
W czasie poniedziałkowej konferencji wątek niedawnego porodu jurorki, jak również jej pracy na planie podczas ciąży był jednym z tych, które najbardziej interesowały dziennikarzy. Reporterce serwisu JastrząbPost udało dowiedzieć się, co o imieniu dziecka sądzi kolega Katarzyny Sokołowskiej z planu, juror i fotograf Marcin Tyszka. Nie tylko zdradził oba imiona dziecka, ale przedstawił również swoją propozycję - trzeciego.
"Ja uważam, że powinien mieć na imię Tysio, ale to będzie na trzecie. Na drugie ma Lew. Iwo Lew. Iwo Lew Tysio brzmiałoby dobrze, bo ostatecznie ten synek i tak się nasłuchał mojego gadania na co dzień, i na pewno, jak mnie usłyszy po raz pierwszy, to od razu będzie wiedział, że to wujek Tysio" - wygadał w wywiadzie dla JastrząbPost fotograf.
Świeżo upieczona mama nie potwierdziła na razie tych informacji.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.