Jak ochota na seks zmienia się z wiekiem?
Największą ochotę na seks ma dwudziestolatka, a z czasem nasze potrzeby seksualne maleją? Niekoniecznie. Badania dowodzą, że kobiety lubią się kochać nie tylko w młodym wieku, ale również jako seniorki. Bo są wtedy świadome swoich potrzeb, nie mają kompleksów, potrafią cieszyć się życiem. Okazuje się, że seks może być udany, a libido duże – niezależnie od wieku.
Największą ochotę na seks ma dwudziestolatka, a z czasem nasze potrzeby seksualne maleją? Niekoniecznie. Badania dowodzą, że kobiety lubią się kochać nie tylko w młodym wieku, ale również jako seniorki. Bo są wtedy świadome swoich potrzeb, nie mają kompleksów, potrafią cieszyć się życiem. Okazuje się, że seks może być udany, a libido duże – niezależnie od wieku.
Kobiece libido zależy od wielu czynników – naszego stanu zdrowia, genów, fazy cyklu menstruacyjnego, kondycji psychofizycznej oraz wieku. Jeśli chodzi o ten ostatni przykład, to pokutuje przekonanie, że im kobieta starsza, tym ma mniejszą ochotę na seks. Tyle że badania dowodzą czemuś odwrotnemu. Nasza ochota na seks faktycznie zmienia się wraz z wiekiem, ale w dość niespodziewany sposób.
Zainteresowanie sprawami intymnymi pojawia się, co jasne, w okresie dojrzewania. Z analiz Grupy Edukatorów Seksualnych „Ponton” wynika, że z seksem stykają się coraz młodsze nastolatki. Co roku młodzi mogą korzystać z wakacyjnego telefonu zaufania. Młodzież głównie pyta o seksualność, antykoncepcję i ciążę, zdrowie, relacje partnerskie. Wśród pytań zadawanych przez nastolatki – jak wynika z raportu 2013 – są m.in. takie: „Mam 14 lat i pierwszy raz za sobą, czy to źle?”. Edukatorzy w wakacje 2013 otrzymali również cztery zgłoszenia od nastolatek, które zaszły w ciążę, z czego jedna miała 14 lat.
Mniej lub bardziej udane eksperymenty
Pierwsze próby seksualne mają zwykle charakter eksperymentu, odkrywania nieznanego. Kobieta 20-letnia ma zazwyczaj znacznie większą ochotę na seks od swoich młodszych koleżanek, choć również w tym wieku nie wszystkie potrafią beztrosko cieszyć się zbliżeniami. Ochotę na seks może ostudzić np. nieudany pierwszy raz. W młodym wieku kobiety często skarżą się na brak orgazmu – związane jest to z brakiem doświadczenia, kompleksami i nieznajomością własnego ciała, co w kontaktach z mężczyznami ma niebagatelne znaczenie.
- Ja i mój narzeczony mamy po 23 lata. Niektórym się wydaje, że odkąd zamieszkaliśmy razem, nie wychodzimy z łóżka. Ale prawda jest taka, że jesteśmy ze sobą od pięciu lat i od jakiegoś roku mamy małą ochotę na seks - opowiada Weronika. - Są tygodnie, kiedy seks może dla mnie nie istnieć. Do tego orgazm, który miałam raptem kilka razy. Kocham mojego narzeczonego i jest nam ze sobą dobrze, ale wierzę, że najlepszy czas seksualny w swoim życiu mam przed sobą.
Ochota na seks spada u tych młodych kobiet, które zostają matkami. Ma to związek z produkcją prolaktyny (hormonu, który wytwarza przysadka mózgowa). Po porodzie organizm produkuje jej więcej, a to z kolei wpływa na obniżenie libido – szczególnie jeśli kobieta karmi piersią.
Ryczące czterdziestki
Popęd kobiety wraz z wiekiem wzrasta – szacuje się, że szczyt seksualnych możliwości przypada około trzydziestki. Zagraniczne badania dowiodły, że poziom zadowolenia z seksu jest najwyższy u kobiet 28-letnich, choć co ciekawe, najczęściej kochają się kobiety w wieku 25 lat. Dużą ochotę na igraszki mamy też po trzydziestce. Powód? Jesteśmy już wtedy świadome swoich atutów, rozprawiłyśmy się z kompleksami, mamy za sobą pewne doświadczenia. To wszystko składa się na umiejętność czerpania satysfakcji ze zbliżeń. Współczesna trzydziestolatka jest kobietą pewną siebie, ze stabilną sytuacją materialną, zaradną. Nic więc nie stoi jej na drodze do beztroskich zbliżeń z mężczyzną.
Świetnie w swojej skórze czują się współczesne czterdziestolatki – i ma to odzwierciedlenie w ich życiu seksualnym. Z licznych badań wynika, że regularny seks w średnim wieku doskonale wpływa na zdrowie, formę fizyczną i psychikę. Poprawia również samopoczucie.
Badania przeprowadzone przez „Health Plus Magazine” dowiodły, że aż 77 proc. respondentek swój najlepszy seks przeżyło w wieku 40 lat. To właśnie wtedy pewne siebie, świadome swoich potrzeb kobiety często wikłają się w romanse, także ze znacznie młodszymi mężczyznami. Nieprzypadkowo – szczyt seksualnych możliwości u mężczyzn przypada na 20-30 lat. Trudno się więc dziwić, że dojrzałe kobiety wybierają ich sobie na kochanków.
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym aż 7 na 10 ochotniczek po czterdziestce stwierdziło, że zawsze albo prawie zawsze szczytuje w trakcie zbliżenia.
Wspaniały seks dojrzały
Natomiast z badań prof. Zbigniewa Izdebskiego o seksualności Polaków wynika, że najbardziej oziębłe seksualnie są Polki w wieku 50-59 lat – aż 43 proc. respondentek stwierdziło, że ma małe, bardzo małe albo żadne potrzeby seksualne. Powody? Wiek to jedno. Polki skarżą się też, że nie mają ochoty na zbliżenia ze względu na przemęczenie, stres, przygnębienie czy zły stan zdrowia. Brakuje im też zrozumienia i ciepła ze strony bliskich – w tym partnera – dlatego swoje potrzeby seksualne odsuwają na bok.
Biologia robi jednak swoje i u wielu kobiet libido spada gwałtownie w dojrzałym wieku. U seniorek pochwa traci elastyczność, pojawiają się problemy z nawilżeniem, współżycie może stać się bolesne. Dotyczy to szczególnie kobiet po okresie menopauzy.
Gdy jednak pierwsze trudności ze zbliżeniami mijają, dojrzała kobieta odzyskuje apetyt na seks. - Mam 58 lat, jestem wdową, poznałam fajnego faceta. Teraz wiem, że żyję. Jest namiętny, kochany, a seks z nim jest przyjemnością - pisze Ewa na forum portalu poradnikzdrowie.pl. - To prawda jak inni opisują – w dojrzałym wieku jesteś bardziej dowartościowana i czujesz się młodo. Każdej kobiecie to radzę – jak może mieć kochanego mężczyznę, który zasługuje na miłość, to niech to robi. Kobiety w średnim wieku bardziej doceniają i bardziej kochają.
Z kolei Iwona wyznaje, że ma na karku pięćdziesiątkę i dalej z mężem uprawia wspaniały seks. - Mam więcej orgazmów niż w młodości. Wszystko zależy od gry wstępnej. Po prostu trzeba się odpowiednio przygotować, wyłączyć umysł i będzie super! Dziewczyny, nie po to natura nam dała spokój i nie musimy się obawiać niepożądanej ciąży, abyśmy właśnie teraz zrezygnowały z seksu.
Badania „American Journal of Medicine” dowodzą, że seks grubo po czterdziestce jest lepszy. Jego autorzy odkryli, że satysfakcja ze zbliżeń wzrasta wraz z wiekiem. Warto dodać, że przeciętny wiek uczestników tego eksperymentu to 67 lat. - Zaskoczyło mnie, jak wiele osób po 80. roku życia prowadzi udane życie intymne” – przyznała Elizabeth Barrett-Connor, autorka raportu. Są również badania, które dowodzą, że nawet 70- i 80-letnie kobiety mają duże libido i z przyjemnością uprawiają seks.
Ewa Podsiadły-Natorska/(gabi), kobieta.wp.pl