Jaki olejek?
Nakładanie oleju na włosy jest zatem wskazane głównie w przypadku włosów zniszczonych (zabiegami, czynnikami zewnętrznymi), przesuszonych, słabych, napuszonych, ze skłonnością do wypadania, łupieżu, rozdwajania się końcówek, itp. Ale olejowanie to również metoda polecana osobom, które są zadowolone z kondycji swoich włosów – dzięki temu prostemu zabiegowi kosmyki tylko się wzmocnią i będą w znakomitej formie.
Zabieg olejowania należy rozpocząć od wybrania odpowiedniego olejku. Znajdziemy je w drogeriach, choć mogą być to także „czyste” olejki, np. kokosowy, arganowy, rycynowy, brahmi, amla, sezamowy, z dzikiej róży, jojoba, itp. Korzystać możemy także z mieszkanki olejków oraz ziół, a nawet z oliwy z oliwek, z pestek winogron czy zwykłej oliwki dla niemowląt. Ważne, aby olejek był nierafinowany, bez przypraw, substancji zapachowych czy innych chemicznych dodatków. Powinien być w 100 procentach naturalny, bo taki zawiera najlepsze składniki. Dobrze jest wypróbować kilka olejków i wybrać odpowiedni dla siebie.