Jak zmieniała się Anna Dereszowska
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Get the look
Rok 2001
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2002
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2003
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2004
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2005
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2006
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2007
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2008
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2009
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2010
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2011
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2012
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2013
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2014
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2015
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.
Rok 2016
Anna Dereszowska uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Gwiazda, której rozpoznawalność zapewnił serial "Złotopolscy", a role w filmach "Lejdis" czy "Nigdy nie mów nigdy" ugruntowały popularność, przy okazji nowego roku szkolnego podzieliła się z fanami wspomnieniową fotką z dzieciństwa.
Aktorka zamieściła na Facebooku i Instagramie swoje zdjęcie ze szkolnych lat. "Wszystkim dzieciakom życzę powodzenia i trzymam kciuki, a dla Was mam taką wspomnieniową niespodziankę" - napisała. Trzeba przyznać, że uroku nie brakowło jej od najmłodszych lat, jednak - jak wspomniała w jednym z wywiadów - nigdy nie przejmowała się wyglądem.
"W liceum byłam porządna, schludnie ubrana, ale kiedy patrzę na zdjęcia z tamtego okresu, jestem załamana" - żartobliwie wyznała kiedyś w magazynie "Show. "Miałam dwie pary rurek, w których wydawało mi się, że wyglądam super, ale w rzeczywistości było inaczej. Tak naprawdę byłam śmiesznym pulpetem, trochę zakompleksioną dziewczynką" - tłumaczyła Dereszowska.
Jak przyznała, świadomość kobiecości w pełni obudziła się w niej dopiero po urodzeniu córki. Zaakceptowała siebie, kiedy skończyła 30 lat. Nie bardzo lubi wyróżniać się z tłumu, nawet na wielkie wyjścia preferuje stonowane kolory i klasyczne sukienki. Zobaczymy, jak zmieniał się jej styl, od czasu kiedy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie.