Jedno zdjęcie i stała się gwiazdą. Natalia Siwiec w mig została "Miss Euro 2012"

Kariera Natalii Siwiec rozpoczęła się nagle, ale trwa do dziś. Dziesięć lat temu celebrytka pojawiła się na trybunach podczas Euro 2012 i przyciągnęła uwagę wszystkich fotografów. Choć twierdzono, że była to "ustawka", ona zaprzecza.

12 czerwca 2012 roku. Mecz Polska-Rosja. Piłkarskie emocje sięgają zenitu, ale uwagę obecnych tam fotoreporterów zwraca na trybunach pewna kobieta. Dopiero później okazuje się, że jest nią Natalia Siwiec. Mająca na sobie koszulkę z głębokim dekoltem, chętnie pozuje do zdjęć - choć dziś twierdzi, że nie była wówczas z tego zadowolona. Szybko staje się gwiazdą, jej zdjęcia pojawiają się wszędzie, a chwilę później zdobywa tytuł "Miss Euro 2012". I tak, po dziesięciu latach, wciąż utrzymuje swoją popularność.

- Byłam zła, że nie mieliśmy loży VIP-owskiej. Zamiast tego niezbyt dobre miejsca, za to koszmarnie drogie. (...) Przed meczem Polska- Rosja były zamieszki i opóźnienia, więc fotoreporterzy chodzili po trybunach i robili zdjęcia. Jeden zaczął mnie fotografować. Byłam zła na niego. Podeszli też inni. Na drugi dzień w internecie była cała galeria moich zdjęć. I lawina ruszyła... - wspominała ten moment Natalia Siwiec w rozmowie z "Galą".

Aspirująca wówczas modelka już wtedy była żoną Mariusza Raduszewskiego, byłego sportowca. Jak stwierdziła, nie spodziewała się, że jej osoba wywoła takie poruszenie - choć do dziś uważa się, że zdjęcia, które jej zrobiono, powstały w wyniku tzw. ustawki.

- W internecie pojawiały się komentarze, że specjalnie założyłam taką koszulkę, żeby przyciągnąć fotoreporterów, ale to nieprawda. Dzień przed meczem Polska-Rosja dostałam ją od mojego przyjaciela, który stwierdził, że prawdziwy kibic jak ja musi ją mieć. Taki dekolt to nie mój wymysł - mówiła w wywiadzie dla wroclaw.naszemiasto.pl.

Zobacz także: Natalia Siwiec została Miss Euro 2012. Jak wspomina ten czas?

Swoje pojawienie się zarówno na polskich, jak i zagranicznych portalach, Natalia Siwiec skomentowała w rozmowie z "Naszym Miastem" jednym zdaniem: "O całym zamieszaniu dowiedziałam się od siostry, która zadzwoniła do mnie z informacją o zdjęciach w sieci".

I tak rozpoczęła się jej wielka kariera i rozpoznawalność. Dziś jest naczelną celebrytką polskiego show-biznesu, obserwowaną wyłącznie na Instagramie przez ponad milion osób. Jak widać, jedno zdjęcie sprawiło, że stała się istną gwiazdą, a w ciągu ostatnich dziesięciu lat zapozowała do okładek magazynów, takich jak "CKM", "Playboy" i "FHM".

Zobacz także: Natalia Siwiec wskoczyła w skąpe bikini. I zrobiła prawdziwą furorę

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.