Martyna Wojciechowska
Paleta konturująca usta - KissKiss from Paris Guerlain (279 zł)
Po modzie na konturowanie twarzy przyszedł czas na usta. Moja paleta KissKiss from Paris od Guerlin zawiera bazę i trzy odcienie czerwieni, dzięki którym na ustach można stworzyć efekt stopniowanego koloru i optycznie je powiększyć. Paleta została wyposażona w dwa aplikatory, dzięki którym nałożenie kosmetyku zajmuje dosłownie minutę. Pędzelek i piankowa gąbeczka zdecydowanie ułatwiają rozprowadzenie produkt i odpowiednie wykończenie.
Krok po kroku: Na początku nałożyłam na usta bazę z olejkiem z mirry, która natychmiast je wygładziła i lekko nawilżyła. Następnie za pomącą pędzelka starannie obrysowałam kontur ust najciemniejszym odcieniem, a potem rozprowadziłam nieco jaśniejszy odcień na całą powierzchnię ust. Aby moje usta wyglądały na większe, najjaśniejszy kolor z palety nałożyłam na ich centralną część.
Wszystkie odcienie są wysoko napigmentowane, dzięki czemu już po nałożeniu pierwszej warstwy moje usta wystarczająco były nasycone kolorem. Kolejny plus za wyjątkową trwałość. Po zjedzeniu posiłku produkt nadal się dobrze trzymał. Skład kosmetyku został wzbogacony o masło z mango, które pachnie wyjątkowo.
Warto też zwrócić uwagę na opakowanie. Czarna paletka KissKiss od Guerlin wygląda naprawdę obłędnie!
Long Lasting Brow Liner Artdeco - odcień 2-melt (67,90 zł)
Liner do brwi to produkt, który zawsze mam w kosmetyczce. Podkreśla spojrzenie i dodaje twarzy charakteru. Long Lasting Brow Liner od Artdeco wygląda niepozornie, ale jest niezwykle trwały. Nałożyłam go rano i trzymał się do końca dnia.
Jego końcówka została zaprojektowana tak, aby umożliwić szybką i łatwą aplikację. Rzeczywiście nakładanie kosmetyku nie sprawia problemu. Zajmuje maksymalnie dwie minuty.
Poza tym, liner nie rozmazuje się, nie ściera i bardzo szybko wysycha. Po jego zastosowaniu łuki brwiowe wydają się wyraźnie zagęszczone. Muszę jednak przyznać, że odcień melt okazał się dla mnie odrobinę za jasny (z natury mam ciemne brwi). Dlatego przed zakupem warto upewnić się, czy kolor produktu pasuje do odcienia naszych brwi. Najlepiej sprawdzić to w świetle dziennym.
Kosmetyk, jak wszystkie inne propozycje marki Artdeco, testowany jest dermakologicznie, więc nie powinien uczulać. Zdecydowanie polecam!