Nie ma decyzji ws. powrotu dzieci do szkół. Dla rodziców to kolejny cios
W piątek 5 lutego premier Mateusz Morawiecki razem z poszczególnymi ministrami wystąpili na oficjalnej konferencji dotyczącej luzowania obostrzeń. Kilka rzeczy się zmienia, ale nie wszyscy będą zadowoleni z zaproponowanych rozwiązań. Zwłaszcza rodzice, bo temat dzieci został całkowicie pominięty.
05.02.2021 11:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wielu rodaków czeka na kolejne propozycje luzowania obostrzeń. Konferencja premiera 5 lutego rozwiewa wiele wątpliwości, ale wciąż kilka spraw pozostaje otwartych. Zakulisowo mówiło się o możliwym otwarciu hoteli czy restauracji, a także szkół. Jednak według słów Mateusza Morawieckiego wszelkie obostrzenia będą luzowane powoli.
Zniesienie obostrzeń - szkoły jeszcze nie wracają
Najnowsza konferencja premiera nie pozostawia żadnych złudzeń. To jeszcze nie czas na powrót dzieci do nauki stacjonarnej. Na razie ważną sprawą pozostają branże, które dotychczas były zamknięte - podczas całej konferencji nie padły szczegółowe informacje dotyczące możliwości otwarcia szkół dla wszystkich uczniów.
Premier Morawiecki przyznał, że podjęte teraz decyzje zostały skonsultowane z ekspertami. Każda z wprowadzonych zmian jest warunkowa - na razie na okres 2 tygodni licząc od 12 lutego. Niestety rodzice i starsi uczniowie jeszcze poczekają na kolejne luzowanie obostrzeń.
Niemniej jednak dzieci będą mogły spotykać się na basenie, otwartych boiskach i kinach, bo na takie możliwości zgadza się rząd.
Od 12 lutego będą otwarte hotele i miejsca noclegowe (w 50% miejsc), kina, teatry, filharmonie i opery (do 50% miejsc) - wszystko w reżimie sanitarnym i bez możliwości konsumpcji pokarmu na widowni kinowej. Możliwość aktywności sportowej na świeżym powietrzu, ale siłownie jeszcze nie zostaną otwarte.
Strategia luzowania obostrzeń jest przeprowadzona krok po kroku, w odstępach dwutygodniowych. Choć dopuszczono przebywanie w reżimie sanitarnym w niektórych miejscach, dzieci nadal będą na nauce zdalnej. Na razie do placówek edukacyjnych od 18 stycznia powróciły jedynie dzieci z klas I-III.