Jest po operacji tętniaka aorty. Jego stan widać na nagraniu

Jakub Tolak jest już po operacji
Jakub Tolak jest już po operacji
Źródło zdjęć: © AKPA

23.06.2024 13:00, aktual.: 23.06.2024 13:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zofia Samsel, żona Jakuba Tolaka, poinformowała w mediach społecznościowych, że aktor ma już za sobą operację tętniaka aorty. "Jak będę mówić Tosi w przyszłości, że ma być silna, to będę mówiła 'jak tata'" - napisała Samsel.

Jakub Tolak jest znany widzom z roli syna Moniki Ross w serialu "Klan". Jakiś czas temu porzucił karierę aktorską, aby poświęcić się podróżowaniu kamperem. Swoje wyprawy, w których towarzyszyła mu najpierw partnerka, a obecnie już żona - Zofia Samsel, relacjonował w mediach społecznościowych. Z powodu problemów zdrowotnych aktora, musieli jednak zrezygnować z dalszych podróży i zamieszkać w Warszawie.

Jakub Tolak jest już po operacji

Jakub Tolak dowiedział się o wrodzonej wadzie serca - dwupłatowej, niedomykalnej zastawce i poszerzającej się aorcie, blisko 20 lat temu. Choroba nie dawała jednak do niedawna żadnych objawów. Dopiero kilka miesięcy temu Jakub Tolak usłyszał od lekarzy, że musi przejść zabieg jak najszybciej, ponieważ zmiana się powiększyła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W tegoroczny Dzień Ojca żona Jakuba Tolaka, Zofia Samsel, poinformowała w mediach społecznościowych, że aktor ma już za sobą operację tętniaka aorty. Pod nagraniem zarówno z ich córką Antoniną, jak i z samym Jakubem Tolakiem po operacji, napisała:

"Jak będę mówić Tosi w przyszłości, że ma być silna (ale jednocześnie może być wrażliwa), to będę mówiła 'jak tata'". "Tato, wróć do domu" - zacytowała słowa córki.

"Cały i zdrowy, mimo że cholernie obolały" - napisała także w poście, informując o samopoczuciu męża.

Musiał poczekać na operację

Osoby, które śledzą życie Zofii Samsel i Jakuba Tolaka w mediach społecznościowych, wiedzą, że aktor miał przejść operację kilka tygodni temu - w maju. Choć była zaplanowana, musiała zostać przełożona ze względu na zarażenie się wirusem.

"Czy my ostatnio mówiliśmy coś o planowaniu? To już prawie odbyła się planowana operacja, ale infekcja wirusowa wybrała sobie Kubę i z planów nici. Cyk, trzeba się wyleczyć, żeby móc wyleczyć bardziej poważne sprawy. Żyćko decyduje, my się podporządkowujemy" - można było przeczytać w poście napisanym przez Zofię na ich profilu na Instagramie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta