Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym

Podobnie jak przed ślubem, zabroniony jest seks przedmałżeński, tak i po ślubie katolicy mogą popełnić grzech przez niektóre działania łóżkowe. Konieczna jest znajomość zasad, których warto przestrzegać, aby uniknąć potrzeby spowiedzi.

Kościół naucza, że każdy akt płciowy powinien być otwarty na prokreację. Używanie jakiejkolwiek formy antykoncepcji jest uważane za grzeszne. Małżonkowie zawsze powinni być otwarci na przekazanie życia, a jeśli starają się tego uniknąć, konieczna jest spowiedź, mocne postanowienie poprawy i szczery żal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po zawarciu sakramentu małżeństwa nie każda forma intymności jest akceptowalna. Nawet w małżeństwie istnieją pewne ograniczenia.

Każdy stosunek, który nie zmierza do prokreacji, jest grzeszny. Przykładem może być stosunek przerywany, który jest zakazany. Masturbacja, będąca świadomym popełnianiem grzechu ciężkiego, również jest nieakceptowalna.

Kościół dopuszcza stosowanie gadżetów erotycznych pod warunkiem, że pomagają one małżonkom w osiągnięciu satysfakcji seksualnej. Jednak gdy stają się one głównym źródłem podniecenia, należy ich unikać.

Sam akt seksualny w małżeństwie, niezależnie od pozycji, nie jest grzechem, ale jedynie pod warunkiem przestrzegania wcześniej omówionych zasad. Dozwolone są także czułe pieszczoty, o ile nie prowadzą one do orgazmu.

Co się tyczy fantazji, katolicy, którzy zawarli sakramentalny związek małżeński, mogą dopuszczać się fantazjowania o sobie nawzajem. Jednak jedynie wówczas, kiedy te myśli nie prowadzą bezpośrednio do orgazmu czy też zakazanej masturbacji.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl