Blisko ludziJoanna Koroniewska apeluje o pomoc dla umierającej Julki

Joanna Koroniewska apeluje o pomoc dla umierającej Julki

Joanna Koroniewska opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie chorej Julki, która walczy o życie na oddziale intensywnej opieki medycznej. "Błagam razem z rodzicami o pomoc! 5-miesięczna Julka może żyć! Pomóżmy!" - apeluje.

Joanna Koroniewska apeluje o pomoc dla umierającej Julki
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Dominika Czerniszewska

15.12.2019 | aktual.: 15.12.2019 21:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

5-miesięczna Julia cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. "To śmiertelna choroba, która odbiera jej życie kawałek po kawałku. Zabija powoli – mięsień po mięśniu. Bez leczenia w końcu zabierze oddech, zatrzyma serduszko… Stoimy przed jedyną szansą na życie. Ta szansa to kolosalnie droga terapia genowa lekiem Zolgensma w Stanach Zjednoczonych, która musi odbyć się do drugiego roku życia Julci" - czytamy na stronie fundacji siepomaga.pl apel rodziców.

Joanna Koroniewska prosi o pomoc

Aktorka chce pomóc małej Julii i jej rodzicom. Poprosiła więc swoich obserwatorów na Instagramie o wpłaty, by ratować życie dziewczynki. "Ta cudowna, dzielna i malutka istotka walczy na OIOM-ie o życie. Kochani, jest was tu ogromnie dużo. Razem stanowimy niezwykłą siłę! Naprawdę każda wpłata ma znaczenie, a cena życia tego cudnego maleństwa to aż 9 milionów! Gdyby każdy wpłacił 10, 20 zł, to naprawdę może się nam to udać! Rodzice potrzebują ogromnego wsparcia! Niech poczują, że nie są sami! Pisałam z mamą Julci nie raz i wiem, że przyda im się nasza energia, wiara i nadzieja! Błagam razem z nimi o pomoc! 5-miesięczna Julka może żyć! Pomóżmy!" - napisała.

Zbiórka jest zweryfikowana przez Fundację Siępomaga. Brakuje ponad 8 milionów złotych. Aby wspomóc leczenie Julki, możesz kliknąć TUTAJ. Zbiórka na cel "Terapia genowa lekiem Zolgensma - jedyna szansa na uratowanie życia" trwa do 6 lutego 2020 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (304)