Joanna Koroniewska pozuje w stroju kąpielowym. Fani nie powstrzymali się od komentarzy
Joanna Koroniewska postanowiła wykorzystać ferie zimowe na odpoczynek w ciepłych krajach. Wraz z rodziną wybrała się na egzotyczne wakacje na hiszpańską wyspę Fuerteventura, a w sieci chętnie dzieli się zdjęciami z wyjazdu.
18.02.2020 | aktual.: 18.02.2020 19:18
Na profilu Joanny Koroniewskiej na Instagramie pojawiło się właśnie nowe zdjęcie z urlopu. Aktorka pozuje pod palmą, ubrana w biały strój kąpielowy z modną falbanką. Fotografię opisała zabawnym podpisem, określając się mianem "córki młynarza" – nawiązując w ten sposób do swojej bladej cery.
Joanna Koroniewska – naturalna, niewyretuszowana, niewymalowana
Fotografia błyskawicznie zebrała wiele pozytywnych komentarzy ze strony jej fanów, którzy docenili aktorkę za szczerość i naturalność. "To wspaniałe, że jest pani naturalna, niewyretuszowana, niewymalowana. Mama dwójki dzieci, normalna kobieta, nieudająca idealnej z napompowanymi ustami jak 'glonojad'. Brawo, pani Joasiu" – chwalili aktorkę.
Niektórzy zwrócili jednak uwagę na jej zgarbioną postawę, zachęcając do eksponowania sylwetki. "Pani Joasiu, proszę się nie garbić i pierś do przodu! Taką piękną figurkę eksponujemy, a tutaj pani tak stanęła, jakby chciała się zakryć!" – skomentowała obserwatorka. Jednak, jak wyjaśniła Koroniewska, zgarbiona postawa wcale nie jest efektem braku pewności siebie. "Kochana, ja się tak garbię, jak się szczerzę. Nie do poprawki" – tłumaczyła.
Na komentarz zdobył się także jej kolega po fachu, Mikołaj Krawczyk, żartobliwie dogryzając aktorce. "Chuda, idź się opalaj, póki jeszcze możesz" – zażartował. Koroniewska nie pozostała mu dłużna, humorystycznie nazywając go... "świnią".
Wśród pochlebstw i pozytywnych komentarzy, znalazły się jednak i uszczypliwości. Koroniewska nie wydaje się jednak brać ich sobie do serca i na komentarz "zjedz coś" zareagowała z typowym dla siebie dystansem. "Snickersa" – ucięła, dodając do komentarza rozbawione emotikony.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl