Joanna Racewicz skomentowała aferę z Barbarą Kurdej-Szatan. Ma dla aktorki cenną radę

Joanna Racewicz odniosła się w ostatnim wywiadzie do wpisu Barbary Kurdej-Szatan, w którym aktorka użyła wulgarnych słów do opisania pracy Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej. Dziennikarka odpowiedziała w dyplomatyczny sposób, podkreślając, że wie, że aktorka to teraz przeżywa.

Joanna Racewicz skomentowała aferę z Barbarą Kurdej-Szatan Joanna Racewicz skomentowała aferę z Barbarą Kurdej-Szatan
Źródło zdjęć: © AKPA
Aleksandra Lewandowska

- Co tam się dzieje! To jest k*rwa "straż graniczna"? "Straż"? To są maszyny bez serca, bez mózgu, bez niczego! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy! K*rwa! Jak tak można! Boli mnie serce, boli mnie cała klatka piersiowa, trzęsę się i ryczę! Mordercy! Chcecie takiego rządu wciąż? Który zezwala na takie rzeczy, wręcz rozkazuje tak się zachowywać? - napisała na swoim profilu na Instagramie Barbara Kurdej-Szatan.

Aktorka opublikowała nagranie z granicy polsko-białoruskiej, w którym uderzyła zarówno w działania Straży Granicznej, jak i polski rząd. Jej post został już usunięty, jednak to właśnie przez niego jej sprawie przygląda się prokuratura, a teraz straciła pracę w TVP.

Joanna Racewicz o aferze z Kurdej-Szatan

O komentarz w sprawie skandalu związanego z Barbarą Kurdej-Szatan została zapytana Joanna Racewicz. Dziennikarka odpowiedziała jednak w bardzo dyplomatyczny sposób, odnosząc się i do samego wpisu Barbary Kurdej-Szatan i do jej obecnego samopoczucia.

- Czasem wypowiadanie się w tzw. przestrzeni publicznej dobrze robić, kiedy emocje opadną, a nie kiedy są w stanie wrzenia - powiedziała Joanna Racewicz w rozmowie z "Jastrząb Post".

- Wiem, że Basia bardzo mocno przeżywa ostatnią sytuację. Trudno mi to w jakikolwiek sposób oceniać, bo to, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej, rzeczywiście wygląda bardzo groźnie - dodała dziennikarka.

Aktorka wydała oświadczenie

Po wywołaniu tak dużej kontrowersji w sieci, Barbara Kurdej-Szatan opublikowała post, w którym przeprosiła za swoje zachowanie. Wydała specjalne oświadczenie, które niestety nie poprawiło tej sytuacji.

- Szanowni Państwo, odnosząc się do nagłośnionej sprawy mojej emocjonalnej reakcji i ogromnego oburzenia w sprawie sytuacji na granicy z Białorusią, chciałabym jeszcze raz podkreślić, że moje słowa dotyczyły konkretnej sytuacji przedstawionej na nagraniu. W swojej wypowiedzi, za której wulgarne słownictwo przeprosiłam, odniosłam się krytycznie wyłącznie do tego, co zobaczyłam wówczas na filmiku opublikowanym w sieci - napisała we wpisie na Instagramie.

- Chciałabym podkreślić z całą mocą, że szanuję ciężką pracę wszystkich służb mundurowych i doceniam ich wysiłki, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo. Przepraszam przedstawicieli Straży Granicznej, których mogły urazić moje słowa wypowiedziane zbyt szybko i w emocjach - wyznała w dalszej części.

Drogie użytkowniczki, mamy dla Was otwartą rekrutację do testowania kosmetyków marki Ziaja. Jeśli macie ochotę dostać zestaw kosmetyków i sprawdzić, jak działają, zgłoszenia zbierane są Tutaj.

Czy Barbarze Kurdej-Szatan uda się odzyskać sympatię widzów? "Trochę jest już jej za dużo w telewizji"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów