Jolie dla uchodźców

Angelina Jolie pojawiła się wczoraj w Waszyngtonie, gdzie przemawiała podczas przyjęcia wydanego z okazji przypadającego na 20 czerwca Dnia Uchodźcy.

Celem wydarzenia było uświadomienie politykom z jakimi problemami zmagają się osoby, które przez konflikty zbrojne i trudną sytuacją ekonomiczną zmuszone zostały do opuszczenia swoich krajów.

- Uchodźcy to nie tylko liczby… - mówiła łamiącym się głosem aktorka. – To matki, córki, ojcowie i synowie. (...) Dziękuję im za to, że wpuścili mnie do swojego życia.

Pomoc dla pokrzywdzonych i ubogich nie ogranicza się w przypadku Angeliny tylko do wielkich słów. Ostatnio gwiazda wspólnie ze swoim partnerem Bradem Pittem przekazała milion dolarów Urzędowi Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) na pomoc dla setek tysięcy ludzi w Pakistanie, którzy z powodu przemocy stracili dach nad głową.

Biuro UNHCR w Genewie wyraziło wdzięczność za dar Fundacji Jolie-Pitt, podając, że ofiarowane pieniądze posłużą do złagodzenia cierpienia, spowodowanego przez „kryzys humanitarny, stanowiący największe wyzwanie ostatniej dekady”.

Jolie trzykrotnie odwiedzała wewnętrznych uchodźców w Pakistanie, odkąd została ambasadorem UNHCR w 2001 roku. Podczas jednej z wizyt, w 2005 roku, towarzyszył jej Brad Pitt.