Julia Wieniawa: "Jestem uzależniona od czytania na swój temat"
Julia Wieniawa ma dopiero 20 lat, a już osiągnęła sukces, o którym wiele jej rówieśniczek może jedynie zamarzyć. Jednak sława ma też ciemną stronę. W przypadku Wieniawy jest nią krytyka, która zalewa ją niemal ze wszystkich stron.
27.05.2019 | aktual.: 27.05.2019 15:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Julia Wieniawa: "Jestem uzależniona od czytania na swój temat"
Jeszcze dwa lata temu Julia Wieniawa była "dziewczyną Antka Królikowskiego". Dziś jest jedną z najpopularniejszych polskich artystek młodego pokolenia – spełnia się jako wokalistka, gra na małym i dużym ekranie, podpisuje kolejne kontrakty reklamowe. Jednak w parze z popularnością przyszedł hejt.
20-latka przyznała w rozmowie z reporterem Plejady, że negatywne komentarze bardzo ją dotykają. Choć w mediach społecznościowych próbuje pokazać swoją ludzką twarz i opowiada również o tych gorszych momentach, internauci zawsze znajdą coś, co można skrytykować, zaczynając od wyglądu, przez osiągnięcia i talent, na życiu prywatnym i relacjach damsko-męskich kończąc.
– Hejt mnie bardzo dotyka. Nie udaję, że go nie czytam, bo czytam. Ostatnio nawet powiedziałam o tym w wywiadzie. Jestem trochę uzależniona od sprawdzania artykułów na swój temat – szczerze przyznała wokalistka.
Młoda gwiazda poinformowała również, że czasem rozważa udzielenie intymnego wywiadu, w którym opowiedziałaby o swoich wątpliwościach i o tym, jak naprawdę wygląda życie po osiągnięciu takiego sukcesu. Boi się jednak, że kolorowa prasa nawet w jej szczerym wyznaniu znalazłaby coś, co można przeinaczyć lub podkoloryzować. A tego nie chce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl