Justin Bieber przeprasza za żart. Nie spodziewał się takich reakcji
Z okazji prima aprilis, światowej sławy piosenkarz Justin Bieber opublikował na swoim profilu informację, że jego żona Hailey jest w ciąży. Gwiazdor nie przewidział jednak, jak zareagują na to jego fani.
Pierwszego kwietnia Bieber opublikował w serwisie społecznościowych Instagram zdjęcia, które sugerują, że jego żona zaszła w ciążę, a on sam spodziewa się potomka. Choć wiele osób uznało, że z pewnością jest to żart, znaleźli się i tacy, którzy poważnie gratulowali parze dziecka.
Gwiazda została jednak także skrytykowana przez bardzo wiele osób. Bieber znalazł się na celowniku przede wszystkim osób, którzy sami dzieci mieć nie mogą. Z ich perspektywy, jego żart był krzywdzący, niewłaściwy i bardzo nie na miejscu.
Bieber postanowił odpowiedzieć tym, którzy mogli poczuć się dotknięci jego poczuciem humoru. "Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą czuć się obrażeni, którym nie podobają się żarty" - pisze na swoim profilu piosenkarz.
"Jestem żartownisiem, a to było prima aprilis" - kontynuuje. "Nie chciałem w żaden sposób dotknąć ludzi, którzy nie mogą mieć dzieci. Wiele osób, które znam, nabiera swoich rodziców pierwszego kwietnia, mówiąc, że są w ciąży, bo chcą zobaczyć ich reakcję. Ale i tak chciałbym przeprosić, wziąć na siebie odpowiedzialność i powiedzieć "przepraszam" wszystkim osobom, które mogły poczuć się dotknięte. Nie chciałem tym żartem nikogo skrzywdzić".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl