Justyna Żyła o kolejnej sesji dla 'Playboya". Nie wyklucza tego
Rozbierana sesja dla "Playboya" była dla Justyny Żyły niezwykle ciekawym doświadczeniem. Do tego stopnia, że żona skoczka chętnie powtórzyłaby ją raz jeszcze.
Jakiś czas temu Justyna Żyła zdecydowała się na rozbieraną sesję dla magazynu "Playboy". Zdjęcia utrzymane były w góralskiej estetyce – była żona skoczka narciarskiego pozowała w drewnianej chacie. Na fotografiach pojawiły się również liczne futra oraz skóry. Wszystko wskazuje na to, że rola modelki przypadła jej do gustu.
Ostatnio Żyła udzieliła krótkiego wywiadu "Wideoportalowi". Mówiła w nim m.in. o wspomnianej sesji. Podkreśliła, że było to dla niej niezwykłe ciekawe doświadczenie. "Ekipa, fotograf i wszyscy dookoła byli bardzo życzliwi. Chcieli mi pomóc, żebym jak najlepiej zapozowała. Zdjęcia trwały kilka godzin, ale nie czuła się zmęczona. Zdjęcia zakończyłam w takim poczuciu, że przeżyłam bardzo fajną przygodę, którą zapamiętam do końca życia" – powiedziała. Żyła podkreśliła również, że po raz kolejny odważyłaby się na podobne zdjęcia po raz kolejny. "Zdecydowanie tak" – podsumowała. Dziennikarz zapytał Justynę również o to, czy kolejna sesja mogłbybyć odważniejsza. "Tp już by czas pokazał" – odpowiedziała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl