Biją na głowę frencha. Najmodniejsze paznokcie na zimę
French jest nie tylko stylowy, ale również ponadczasowy. Jeśli jednak marzy ci się odrobina szaleństwa na paznokciach, wypróbuj jego monochromatyczną wersję. Manikiurzystki są zgodne – to prawdziwy hit na nadchodzące święta.
Klasyczny french manicure idzie w odstawkę 
Święta to czas, gdy chcemy, aby wszystko było dopięte na ostatnie guzik. Dotyczy to nie tylko wyglądu naszego domu oraz dań, które podamy na wigilii, ale również naszego stroju. Nie mniej ważny jest również manicure. Okazuje się, że french manicure w zupełnie nowej odsłonie robi prawdziwą furorę wśród Polek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To jest hit". Testujemy domowy zestaw do hybryd od marki Semilac
Monochromatyczny french manicure podbija serca kobiet
Czasami każda z nas ma ochotę odrobinę zaszaleć. Do tej pory byłaś wierna minimalistycznej stylizacji paznokci? Dobrze się składa, bo wcale nie musisz z niej rezygnować. W tym przypadku warto postawić na monochromatyczną wersję frencha.
Do dyspozycji mamy pełną paletę barw. Nie musimy ograniczać się do różu oraz bieli. Ważne jednak, by zdecydować się na dwa różne odcienie tej samej barwy. Jedną z nich traktujemy jako bazę naszego frencha, a za pomocą drugiej (zazwyczaj ciemniejszej) malujemy charakterystyczny cieniutki paseczek.
Podczas świąt warto skusić się np. na królującą w tym okresie czerwień oraz burgund. Można także zdecydować się na odrobinę błysku, robiąc paseczki przy użyciu brokatowego lakieru.
Monochromatyczny french manicure sprawdzi się, jeśli zależy nam na efektownym zdobieniu, który będzie dobrze prezentował się również podczas sylwestra. W końcu nie każda z nas może zaraz po świętach skorzystać z usług manikiurzystki.
Historia french manicure
Nazwa "french manicure" mogłaby nam sugerować, że powstał on we Francji. Okazuje się jednak, że pozory mogą mylić. Za jego pomysłodawcę uznaje się pochodzącego z USA Jeffa Pinka, który w 1976 roku stworzył go specjalnie dla gwiazd Hollywood.
Na swoją popularność trend ten musiał jednak nieco zaczekać, bowiem prawdziwy szał na niego wybuchł dopiero w latach 90., kiedy to zaprezentowała się w nim sama Uma Thurman. Od tej pory kobiety regularnie decydują się na french manicure.
W ciągu ostatnich lat tzw. francuski manicure szalenie ewoluował. Manikiurzystki chętnie eksperymentują zarówno z kolorami wybieranymi do tego typu stylizacji, jak i kształtami pasków malowanych na paznokciach.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
