Kardynał stwierdził, że joga jest zgubna. Egzorcyści na Jasnej Górze
Prawie 400 egzorcystów wzięło udział w pięciodniowej konferencji na Jasnej Górze. Duchowni, psycholodzy i psychiatrzy poruszyli kwestię m.in. wpływu azjatyckich medytacji na wiarę katolicką.
Egzorcyści na Jasnej Górze
Celem tegorocznej konferencji na Jasnej Górze było omówienie m.in wpływów azjatyckich medytacji na wiarę katolicką. Koordynatorem księży egzorcystów z ramienia Konferencji Episkopatu Polski był ks. Janusz Czenczek.
Głównie kwestię medytacji poruszył kard. Paul Josef Cordes z Watykanu, który tłumaczył, że ma ona dobry wpływ na zdrowie, jednak później pojawiają się problemy. – Nauczyciele jogi twierdzą, że sam człowiek może siebie zbawić, może uzdrowić, to jest wzmacnianie tych tendencji, które tak mocno są reklamowane – tłumaczył.
Duchowny stwierdził, że to wielkie zagrożenie. – W internecie możemy przeczytać wiele świadectw mówiących o tym, że ludzie są nakłaniani do zaniechania modlitwy, zdejmowania krzyża – zauważył.
– Joga znajduje upodobanie u wielu ludzi i nawet w Kościele katolickim nie wszyscy ją rozpoznali, nawet niektóre wspólnoty np. sióstr zakonnych w Niemczech. To pomieszanie New Age, buddyzmu i jogi, to jest mieszanina, która jest zgubna i niszcząca – skwitował kardynał.
Egzorcyści, którzy brali udział w konferencji podkreślają również, że szatan jest bytem osobowym i nieprzyjacielem zarówno człowieka, jak i Kościoła. Opętanie często przybiera postać depresji lub niepokoju.
Źródło: wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl