Karmisz piersią? Naukowcy mają dobre wiadomości!
Karmienie piersią zmniejsza ryzyko wystąpienia u kobiet ryzyka chorób serca i udaru mózgu o 10 procent. Eksperci z uniwersytetu w Oxfordzie uważają, że ciąża i karmienie piersią "resetują" metabolizm kobiety i mogą być korzystne dla ich zdrowia.
Wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie "American Journal Association". Poprzednie badania wykazały, że dając dziecku pierś, zmniejsza się ryzyko zachorowania na raka piersi. Tym razem naukowcy dowiedli, że im dłużej kobieta karmi piersią, tym lepiej chroniona będzie przed przyszłymi problemami z sercem. Co więcej, karmienie potomka w sposób naturalny może również pomóc mamie spalić więcej tkanki tłuszczowej.
Mniejsze ryzyko
Naukowcy śledzili 290 tysięcy kobiet przez osiem lat. Okazało się, że te, które karmiły piersią, wykazywały o dziewięć procent niższe ryzyko chorób serca i o osiem procent niższe ryzyko wystąpienia udaru mózgu, w porównaniu do tych, które tego nie przeżyły. Zaś kobiety, które przez dwa lata lub więcej karmiły dziecko, mogły spodziewać się spadku ryzyka aż o 18 procent i udaru o 17 procent.
Eksperci przekonują, że świeżo upieczone mamy powinny karmić piersią przez sześć miesięcy. Jednak mniej niż połowa kobiet w Wielkiej Brytanii robi to jedynie przez dwa miesiące po urodzeniu dziecka. Niemal trzy czwarte kobiet dało noworodkowi pierś natychmiast po porodzie, lecz 66 procent, gdy dzieci osiągnęły wiek ośmiu tygodni.
- Korzyści zdrowotne, jakie czerpie każda matka z karmienia piersią można wytłumaczyć szybszym "zresetowaniem" jej metabolizmu po ciąży - wyjaśnił naukowiec dr Sanne Peters z Uniwersytetu w Oxfordzie. - Ciąża zmienia metabolizm kobiety dramatycznie. Organizm przechowuje tłuszcz, aby dostarczyć energii niezbędnej do wzrostu dziecka i karmienia piersią po jego narodzinach. Karmienie może wyeliminować przechowywany tłuszcz szybciej i efektywniej.
- Matki, które decydują się na karmienie piersią, są bardziej świadome swojego stanu zdrowia i prowadzą lepszy styl życia - mówi naukowiec dr Zhengming Chen.
Badacze mają nadzieję, że wyniki zachęcą więcej matek do unikania karmienia butelką - nie tylko dla zdrowia dzieci, ale ich własnego.