Karolina Korwin Piotrowska udostępniła mocny wpis. "Nie jestem misiem koala, ale też się duszę"
Karolina Korwin Piotrowska udostępniła wpis porównujący problem smogu w Krakowie do sytuacji w Australii. Reakcja internautów jest zaskakująca.
09.01.2020 | aktual.: 09.01.2020 18:53
Karolina Korwin-Piotrowska udostępniła na swoim profilu na Instagramie zdjęcie blogerki wyprowadzającej psa w maseczce tlenowej. Post mieszkanki Krakowa niósł za sobą ważne przesłanie.
Karolina Korwin Piotrowska o powietrzu w Krakowie
Karolina Korwin Piotrowska postanowiła nagłośnić wypowiedź blogerki mieszkającej w Krakowie. Kobieta boleśnie odczuwa skutki smogu, który jej zdaniem jest bagatelizowanym problemem. W apelu opublikowanym na Instagramie porównała sytuację Polski do tragedii w Australii.
"Nie jestem słodkim misiem koala, więc rządzący mają mnie gdzieś. Nie mieszkam w Australii. Mieszkam w Krakowie, gdzie codziennie przez tragiczne powietrze powoli umierają ludzie. Bez medialnego szumu celebrytów. Bez humanitarnych akcji. W ciszy i cierpieniu. Tu, dziś, teraz. I nikt nie robi z tym nic, co mogłoby przynieść pożądane zmiany. Od lat nie dzieje się nic, co przyniosłoby poprawę. Jest coraz gorzej. Czy tak jak Australia, obudzimy się dopiero wtedy, gdy będzie już za późno?" – brzmiała treść apelu.
Nie wszyscy internauci zgodzili się ze stanowiskiem blogerki i Karoliny Korwin Piotrowskiej, która udostępniła jej apel. Wielu stwierdziło, że miasto robi, co może, aby skutecznie walczyć ze smogiem.
"Mieszkam w Krakowie i miasto robi, co może, aby walczyć ze smogiem. Wprowadziło zakaz palenia węglem, drewnem i innymi paliwami stałymi. Dofinansowywało wymianę pieców, przeznaczyło więcej środków niż kilka miast wojewódzkich łącznie", "Powietrze w Krakowie jest już dużo lepsze", "Pani Karolino, uwielbiam pani audycje radiowe, ale w tym wypadku nie zgodzę się z postem. Od wprowadzenia zakazu palenia w domach powietrze się poprawiło" – pisali fani.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl