Blisko ludziKarolina Pajączkowska zamyka profil na Instagramie. "Onieśmiela mnie skala zainteresowania"

Karolina Pajączkowska zamyka profil na Instagramie. "Onieśmiela mnie skala zainteresowania"

Karolina Pajączkowska miała dość seksistowskich komentarzy na swój temat i zabrała głos w mediach społecznościowych, budząc jeszcze większe zainteresowanie. Po wielu prośbach o wywiad, w końcu zdecydowała się usunąć w cień i zamknąć profil na Instagramie.

Karolina Pajączkowska - dziennikarka TVP Info
Karolina Pajączkowska - dziennikarka TVP Info
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Karolina Błaszkiewicz

13.08.2020 17:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dziennikarka TVP Info wyraźnie nie spodziewała się, że zostanie zalana wiadomościami po tym, jak napisała, co sądzi o seksizmie. Emocjonalny wpis 29-latki był reakcją na przykre słowa dotyczące jej stroju.

Karolina Pajączkowska - seksizm

"Kolejna wrzawa na Twitterze… (…) Miejmy to za sobą: TAK! Mam biust. TAK, wykarmiłam nim mojego syna! TAK – śmiałam założyć sukienkę z dekoltem. Obiecuję, że jutro zostawię biust w domu. Zacznę też nosić burkę, bo przecież kobiecie nie przystoi się pokazywać" – ironizowała. Nawiązała nawet do ataków na osoby LGBT, przekonując, że w tym samym czasie kobiety muszą znosić seksistowskie uwagi.

Wpis wywołał burzę, co ewidentnie zaskoczyło dziennikarkę TVP. Sama poinformowała o tym w kilkuminutowym filmiku. "Są pewne rzeczy, które powtarza się w kółko, magluje od lat, a mimo to wciąż powracają. Postrzeganie kobiet w Polsce jest na złym poziomie" – powiedziała. Pajączkowska zaznaczyła ponadto, że nie chciała wzbudzać sensacji swoją kreacją. "Ta sukienka nie była po to, żeby zwrócić uwagę mediów, tak się po prostu ubieram. (...) Jest to bardzo przykre i krzywdzące, że ktoś mówi, że jeśli tak wyglądam, to nadaje się do filmów o pewnej treści" – mówiła, dodając, iż większość komentarzy, które dostaje jest niesmaczna.

Teraz 29-latka ponownie daje o sobie znać, ogłaszając, że znika z mediów społecznościowych. Wyjaśniła fanom powody tej dość decyzji. "Od 3 dni bardzo wiele nowych osób odwiedziło mój profil" – zaczyna Pajączkowska. "Chciałabym wam przekazać, że całe to zamieszanie wokół mojej osoby nie było zamierzone. Powiem więcej – onieśmiela mnie skala zainteresowania" – przekonuje. Na koniec stwierdza, że nie jest żądna sława, mimo iż jest osobą publiczną.

Komentarze (165)