Karolina Pajączkowska z TVP Info o seksistowskich komentarzach. Nawiązała też do LGBT
12.08.2020 12:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Karolina Pajączkowska, dziennikarka TVP Info, poruszyła temat seksizmu. Dostało się jej po tym, jak pokazała się na wizji w sukience z dekoltem. "Walczymy o prawa społeczności LGBT podczas gdy to my – wszystkie kobiety - wciąż̇ jesteśmy codziennie ofiarami seksizmu!" – czytamy.
Dziennikarka dołączyła do zespołu TVP Info w listopadzie 2019 r. Wcześniej była związana z redakcją TVN24 Biznes i Świat. Nie wszystkim to się jednak spodobało. Już na "dzień dobry" spłynął na nią internetowy hejt. Pajączkowska odpowiedziała wtedy na zaczepki trolli emocjonalnym wpisem w mediach społecznościowych.
"Mam nadzieję, że wasze dzieci - hejterzy - też kiedyś przeczytają na wasz temat kłamstwa i obelgi. Może wtedy zrozumiecie, czym jest wolność słowa. I jak bardzo na nią nie zasługujecie" – pisała w nerwach. Teraz również wystosowała apel do hejterów, a poszło o komentarze dotyczące jej wyglądu.
Karolina Pajączkowska – seksizm
Anonimowi internauci po obejrzeniu programu z udziałem Pajączkowskiej, zasiedli do klawiatur i skrytykowali strój dziennikarki. Żółta opinająca kreacja interesowała widzów bardziej niż to, co Karolina miała do przekazania. I wytrąciło ją to z równowagi. "Kolejna wrzawa na Twitterze… (…) Miejmy to za sobą: TAK! Mam biust. TAK, wykarmiłam nim mojego syna! TAK – śmiałam założyć sukienkę z dekoltem. Obiecuję, że jutro zostawię biust w domu. Zacznę też nosić burkę, bo przecież kobiecie nie przystoi się pokazywać" – ironizowała.
Pajączkowska przywołała wszystkie możliwe stereotypy dotyczące kobiecego wyglądu, z którymi się nie zgadza i które zamierza zwalczać. " (…) Więc muszę być głupia i tylko za sprawą urody dostałam pracę. Bo przecież nie jest możliwe, żeby kobieta była ładna i inteligentna" – napisała oburzona. Dodała jeszcze, że w takich kreacjach pewnie zdaniem wielu pasowałaby bardziej do włoskiej telewizji RAI. A potem nawiązała do obecnej dyskusji dotyczącej praw osób LGBT.
"To jest chore! Walczymy o prawa społeczności LGBT, podczas gdy to my – wszystkie kobiety wciąż jesteśmy codziennie ofiarami seksizmu!!! Obudźcie się ludzie" – zaapelowała na koniec dziennikarka. I trudno odmówić jej prawa do takiego zdania.
W XXI w. seksizm wciąż ma się bardzo dobrze i rzeczywiście powinno się o nim głośno mówić, traktując na równi z innymi palącymi problemami.