Karolina Szostak w welurowej sukience. Już ją gdzieś widzieliśmy!
Magda Mołek, Agnieszka Woźniak-Starak czy Renata Kaczoruk - to gwiazdy, które czwartkowy wieczór spędziły na gali Elle Style Awards. Z zaproszenia skorzystała także Karolina Szostak. Gwiazda na imprezę wyjątkowo przyszła w towarzystwie przystojnego bruneta. Na tę okazję dziennikarka wybrała nietypową stylizację polskiej marki. Kilka dni wcześniej inna gwiazda zaprezentowała się w takiej samej kreacji. Zobaczcie, która z nich wyglądała lepiej.
Partner do towarzystwa
Karolina Szostak odkąd schudła ponad 20 kg, zyskała tytuł stałej bywalczyni warszawskich salonów. Na imprezie Elle Style Awards pojawiła się w męskim towarzystwie. Elegancki brunet, który nie odstępował jej na krok, to kolega z czasów szkolnych. Mężczyzna kilka dni temu kibicował swojej koleżance również podczas premiery jej najnowszej książki, która nosi tytuł "Mój spektakularny detoks". Po metamorfozie dziennikarka nabrała więcej pewności siebie i zaczęła przywiązywać znacznie większą wagę do swoich stylizacji.
Welur wieczorową porą
Gwiazda stawia na fasony podkreślające kobiecą sylwetkę oraz modne tkaniny. Ostatnio szczególnie polubiła welur. Na gali zorganizowanej w warszawskim Forcie Sokolnickiego zaprezentowała się w długiej, kopertowej sukience z tego połyskującego materiału. Kreacja pochodziła z kolekcji polskiej marki THECADESS. Nie należała do najtańszych. Jej koszt to (bagatela!) ok. 2 600 złotych. Kilka dni wcześniej w takiej samej sukience pojawiła się inna gwiazda.
Jedna sukienka - dwie stylizacje
Mowa oczywiście o Patrici Kazadi. Gwiazda w welurowej sukience pojawiła się na imprezie Martini. Patricia dekolt zsunęła lekko na ramiona, dzięki czemu całość wyglądała naprawdę apetycznie. Z kolei Karolina szerokim pasem - pochodzącym z luksusowego butiku Moliera 2 - zaznaczyła swoją talię. Która stylizacja podoba wam się bardziej?
Wieczorowy makijaż
Oprócz wspomnianego paska, dziennikarka swój look uzupełniła złotymi sandałkami na szpilce oraz czarną torebką na łańcuszku. Gwiazda postawiła na mocno rozświetlający makijaż. Rozchylone usta, lekko przymrużone oczy i włosy zaczesane na jeden bok - to sekret zmysłowych zdjęć Karoliny Szostak, których było mnóstwo po tej imprezie.