ModaKenzo: wena przychodzi sama

Kenzo: wena przychodzi sama

Kenzo: wena przychodzi sama
Źródło zdjęć: © AFP
06.12.2006 16:44, aktualizacja: 29.05.2010 23:59

Mówi się o nim, że jest "najbardziej zachodni wśród stylistów japońskich i najbardziej japoński wśród stylistów zachodnich". Razem z Yohji Yamamoto tworzy tzw. "czarną dwójkę" najbardziej prestiżowych kreatorów japońskich. Kenzo - pierwszy projektant, który odważył się opuścić Kraj Kwitnącej Wiśni i stawić czoło paryskiemu haute couture. Dziś uważany jest za najbardziej wielokulturowego kreatora mody na świecie.

Mówi się o nim, że jest "najbardziej zachodni wśród stylistów japońskich i najbardziej japoński wśród stylistów zachodnich". Razem z Yohji Yamamoto tworzy tzw. "czarną dwójkę" najbardziej prestiżowych kreatorów japońskich. Kenzo - pierwszy projektant, który odważył się opuścić Kraj Kwitnącej Wiśni i stawić czoło paryskiemu haute couture. Dziś uważany jest za najbardziej wielokulturowego kreatora mody na świecie.

Kenzo Takada urodził się w 1939 roku w podtokijskiej miejscowości Hyogo. Przygodę z modą zaczął od projektowania strojów dla... lalek. Początkowo studiował języki obce, kiedy jednak dowiedział się, że Bunka Fashion College otworzył swe podwoje dla mężczyzn – przerwał studia i rozpoczął naukę projektowania ubioru. Był jednym z niewielu mężczyzn, którzy ukończyli tę prestiżową szkołę. Już w dwa lata od rozpoczęcia nauki, zdobył japońska nagrodę Soen i zaczął współpracę z domem towarowym Sanai, projektując stroje dla dziewcząt.

W połowie lat 60. podjął ogromne wyzwanie i jako młody, nikomu nie znany projektant, postanowił opuścić Kraj Kwitnącej Wiśni i spróbować sił w Paryżu – europejskiej stolicy mody. Po kilku latach ciężkiej pracy otworzył swój pierwszy paryski butik - Jungle Jap. Dziś imperium Kenzo to marki Homme, Jeans, Jungle, Accessories, Parfum, a także sieć butików m.in. w Rzymie, Londynie, Nowym Yorku, Mediolanie, Tokio, Bangkoku, Singapurze.

Jego kreacje od początku wyróżniały się nieprzeciętnymi połączeniami tkanin, wzorów i kolorów. Przez 30 lat stworzył silną, wyróżniającą się markę. Styl wykreowany przez Kenzo uważany jest za swoisty pomost między kulturą wschodu i zachodu. Tradycyjnie na zachodzie podkreśla się linie ciała, które są punktem wyjścia dla tworzenia stroju, zaś na wschodzie płeć nie jest ważna – ubiór ma podkreślać piękno tkaniny i tworzyć z ciałem jedność. Kenzo złamał ten rozdział. Christian Lacroix powiedział o nim: Podróżujący między wschodem i zachodem projektant zdołał dokonać – wydawałoby się niewykonalnego: połączył linie, cięcia, wzory charakterystyczne dla dwóch tak różnych części świata. Właśnie dzięki temu powstał styl niepowtarzalny, wyróżniający się odważnymi kolorami, zaskakującymi kombinacjami materiałów i wzorów. Kenzo wprowadził elementy stroju japońskiego do mody europejskiej. Wśród nowatorskich rozwiązań, które wprowadził projektant należy wymienić także rezygnację z suwaków, zatrzasków czy guzików,
warstwowość, kontrowersyjne zestawienia stylistyczne (np. garnitur i sportowa bluza) i oryginalne dodatki.

Sam kreator uważany jest za osobę niezwykle skromną, dyskretną i uduchowioną. Jak mówi „wena przychodzi wówczas, gdy potrafimy zestroić głos naszej osobowości z głosem otaczającego nas świata.” Dla Kenzo projektowanie ubrań zawsze było po prostu frajdą. Starał się wprowadzać do szarego świata odrobinę radości, fantazji i ożywczych kolorów. Uważany jest za artystę malarza, orędownika kobiecego piękna. Tegoroczna kolekcja domu mody Kenzo to przede wszystkim wspaniałe wzornictwo: bujne kwiaty, wyraziste kolory, bajeczne motywy. Na czym polega magia Kenzo? Issey Miyake uważa, że to moda na co dzień i dla każdego: Z jego projektów zawsze biła radość, przyjemnie zarówno na nie patrzeć i je nosić. Świetnie czują się w nich i młodsi i starsi.

Dom mody Kenzo znany jest z odważnych projektów dla indywidualistów. Jego propozycje szczególnie chętnie są wybierane przez artystów i przedstawicieli wolnych zawodów. Sam projektant zawsze starał się trafić przede wszystkim do człowieka – niezależnie od rasy, koloru skóry, zawodu czy przekonań. Tworząc, myślał o bliskich mu ludziach i ich specyficznych gustach. Wśród swoich przyjaciół-klientów wymienia Luciano Pavarotti, Isabelle Adjani, Jeana Michel Jarre, Naomi Campbell, Jerome Dreyfus.

W swoje 60. urodziny Kenzo oddał swoje imperium w dobre ręce i pożegnał się z projektowaniem. Dom mody Kenzo w świetnym stylu kontynuuje dzieło mistrza. Ostatni pokaz projektanta odbył się pod koniec 1999 roku w paryskiej hali Zenithu. W pożegnalnym pokazie wzięło udział ponad 300 przyjaciół Kenzo, wśród nich znani muzycy, modelki i fotografowie. Obecnie Kenzo w swoim paryskim domu z japońskim ogrodem oddaje się sztuce – rzeźbiarstwu, malarstwu i scenografii...

Źródło artykułu:WP Kobieta