Kiedy przestaje nam się chcieć?
Kryzys siódmego roku? Najnowsze badania pokazują, że pierwsze problemy pojawiają się w związku już po siedmiu... miesiącach. To właśnie wtedy przestajemy się wstydzić powyciąganych dresów i wałków na głowie. Dlaczego tak się dzieje?
Kryzys siódmego roku? Najnowsze badania pokazują, że pierwsze problemy pojawiają się w związku już po siedmiu... miesiącach. To właśnie wtedy przestajemy się wstydzić powyciąganych dresów i wałków na głowie. Dlaczego tak się dzieje?
Na początku każde z nas się stara. On zawsze ogolony i pachnący, ona umalowana i w seksownej sukience. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Kiedy przestajemy się przejmować, jak wypadniemy w oczach partnera? Jak podaje "Daily Express", zbadaniem zjawiska zajęła się brytyjska firma Remington, która przeprowadziła sondaż na próbie 1000 osób. Kiedy mężczyźni przestają przejmować się, że są nieogoleni, a kobietom nie zależy, by atrakcyjnie się prezentować?
Ankietowani przyznali, że magiczna granica to pięć pierwszych miesięcy - swoisty "miesiąc miodowy". Jak czytamy w "Dzienniku", ponad 90 proc. ankietowanych kobiet przyznało, że po tym czasie pozwalają sobie na więcej swobody, a 88 proc. mężczyzn wyznało, że dbanie o wygląd ograniczają już tylko do niezbędnego minimum.
Co się zatem dzieje po siedmiu miesiącach? Brak starań to nie tylko wałki na głowie, powyciągane dresy, brak makijażu... Z badań wynika, że przestajemy się wstydzić nawet tego, że zostaniemy przyłapani na wyjątkowo nieestetycznych "czynnościach", takich, jak dłubanie w nosie czy... puszczanie wiatrów.
