Kiedy wrócić do pracy po porodzie?

Tydzień temu wróciłam do pracy na część etatu. Nie ma mnie w domu 3 razy w tygodniu po niecałe 4 godziny. Mój 6-miesięczny synek zostaje wtedy z jedną lub drugą babcią lub tatą. Wróciłam ze względów ekonomicznych i mam ogromne wyrzuty sumienia. Chciałabym zapytać, kiedy jest najlepszy czas na powrót do pracy i czy mój powrót może zaburzyć synkowi rozwój przywiązania do mamy i poczucie bezpieczeństwa? Chciałabym jeszcze wiedzieć czy lepiej byłoby, żeby jedna i ta sama osoba zajmowała się synkiem pod moją nieobecność, czy taki "system" nie przeszkadza? Dodam iż synek nie płacze pod moją nieobecność, ale jak wracam bardzo się do mnie tuli, a jak nie może, bo jedziemy samochodem, to popłakuje.

Jasne, że dla malutkiego dziecka najlepsza jest mama. Do opieki, do zabawy, na otarcie łez....Jeśli jednak sytuacja zmusza do rozpoczęcia pracy, trzeba znaleźć najlepsze osoby do opieki. Babcie to z pewnością dla Pani malca najlepsze wyjście. Jeśli dwie babcie będą systematycznie dzieliły się obowiązkami, z pewnością synek przyzwyczai się do nich. A Pani? Po powrocie z pracy niech się postara jak najwięcej czasu spędzać z małym. Proszę nie mieć poczucia winy, nie obarczać się, nie zadręczać, że Pani praca nie pozwala opiekować się dzieckiem, tak długo jakby Pani by tego chciała. Często tak jest, że mama musi pracować i nie oznacza to, że jest złą matką czy też dziecku z tego powodu będzie działa się krzywda. Zapewne babcie kochają swojego wnusia i zrobią wszystko, by był szczęśliwy, gdy się nim zajmują. Proszę być spokojna, bo to ważne dla relacji z synkiem, proszę się nie zamartwiać, bo to te nie będzie służyło dobrej amosferze w Państwa rodzinie. Czym bardziej zaufa Pani babciom, tym one lepiej poczują się
w nowych rolach, a malec tym lepiej pod ich opieką. Proszę cieszyć się z faktu, że ma Pani dwie babcie, dwie chętne babcie do pomocy. Jestem pewna, że wszystko jak najlepiej się ułoży.