Kinga Rusin zabrała głos w obronie sądów. Poszła protestować z córką Polą Lis
Kinga Rusin znalazła się wśród protestujących w obronie niezawisłości sądów. Na Instagramie podzieliła się z fanami poruszającym przemówieniem, które miała wygłosić jej córka Pola Lis.
Kinga Rusin opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie, na którym pozuje wraz ze swoją córką Polą. Kobiety były obecne na wiecu w Warszawie, gdzie zgromadziły się tłumu protestujących. Pola Lis miała wygłosić tam przemówienie, ale ostatecznie ze względów osobistych oddała głos koledze z organizacji. Kina Rusin uznała jednak jej słowa za szczególnie ważne, dlatego postanowiła pokazać je swoim fanom.
Kinga Rusin zabrała głos w sprawie wolnych sądów
"Wokół nas tutaj, dzisiaj, delikatnie mówiąc, nie ma zbyt wielu młodych ludzi, ale nie wierzcie tym, którzy mówią, że nic nas nie obchodzą wolne sądy, praworządność, demokracja i Polska! Nie wierzcie, bo to nieprawda! Mam nadzieję, że cała Polska wkrótce się o tym przekona, tak jak się przekonała w lipcu 2017 roku. To, co się dzieje dzisiaj, wokół wolnych sądów widzimy doskonale. Widzimy też niestety zastępy młodzieżowej brygady PiS, która szczególnie ochoczo i aktywnie uczestniczy w demolowaniu praworządności w Polsce" – pisała dziennikarka.
Fani poparli działania Kingi Rusin oraz Poli Lis i solidaryzowali się z kobietami. "Brawo! Niech żyje wolna Polska", "Super mądre słowa. Dobrze, że jest część młodego pokolenia, którym zależy na Polsce", "Jestem ciałem z wami", "Może być pani dumna z córki" – komentowali przemówienie internauci.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl