Moda zmienia się bardzo szybko i niemal co sezon projektanci i styliści wciskają nam swoje nowe pomysły. Jeżeli założymy spodnie z krokiem do kolan lub trampki w jaskrawych kolorach, zapewne zyskamy uznanie koleżanek, które znają się na najnowszych trendach. Niestety nie wszystko, co modne, podoba się facetom. Na widok niektórych uwielbianych przez nas "wynalazków" mają ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie!
Moda zmienia się bardzo szybko i niemal co sezon projektanci i styliści wciskają nam swoje nowe pomysły. Jeżeli założymy spodnie z krokiem do kolan lub trampki w jaskrawych kolorach, zapewne zyskamy uznanie koleżanek, które znają się na najnowszych trendach. Niestety nie wszystko, co modne, podoba się facetom. Na widok niektórych uwielbianych przez nas „wynalazków” mają ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie!
Spodnie rurki
Uwielbiamy ten fason. Sami styliści przyznają, że od kilku sezonów nie wychodzi z mody, bo panie wciąż chcą kupować obcisłe jeansy. Trzeba przyznać, że takie spodnie prezentują się całkiem dobrze, jednak pod warunkiem, że odpowiednio dobierzemy pozostałe części garderoby. Tymczasem często lubimy założyć do rurek trampki lub wielkie buciory. Taka stylizacja optycznie skraca nogi i powiększa biodra, czego panowie nie uważają za szczególnie atrakcyjne. Jeśli więc zakładasz obcisłe spodnie, lepiej dobierz do nich buty na obcasach.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Bielizna uciskowa
Spłaszcza brzuch, podnosi pupę, modeluje uda. Choć mało która kobieta się do tego przyzna, większość z nas uwielbia taką bieliznę! Wszystkie pamiętamy zresztą dylemat Bridget Jones, która bała się, że jeśli założy korygującą bieliznę, ośmieszy się w łóżku. Z drugiej strony, jeżeli wybierze tę seksowną, w ogóle nie będzie miała szans na seks. To oczywiście żart, jednak wiele kobiet w ogóle nie wychodzi z domu bez odpowiedniego kompletu bielizny. Panowie oczywiście tego nie rozumieją. Zresztą większość chciałaby, żebyśmy całymi dniami paradowały w koronowej bieliźnie i pończochach. Może niech sami spróbują?
Wielkie torby
Kochamy je, bo wszystko się w nich mieści: kosmetyczka, portfel, parasol, trzy telefony, chusteczki higieniczne, książka telefoniczna i mały czołg. Poza tym świetnie wyglądają i zwiększają poczucie bezpieczeństwa – w końcu jeśli już dźwigamy te 10 kg, możemy być prawie pewne, że niczego nie zapomniałyśmy. Panowie nie rozumieją jednak tej naszej słabostki. „Po co nosisz ten cały śmietnik?” – słyszymy. No cóż, po prostu się nie znają.
Dżegginsy
Panowie przyzwyczaili się już do naszych ulubionych legginsów, choć wciąż większość z nich uważa je za getry. Z trudem tolerują jednak tzw. dżegginsy, czyli legginsy mające udawać jeansy. To dla nich naprawdę dziwaczne i nie potrafią docenić prostoty tego rozwiązania. Nic dziwnego. Wyobraź sobie, że twój facet zamiast bojówek zakłada getry z narysowanymi kieszeniami. Też nie byłabyś zachwycona.
Buty emu
Ten trend niestety nie chce opuścić naszego kraju. W końcu buty emu są takie mięciutkie i wygodne! Niestety, panowie nie podzielają naszego entuzjazmu. Według nich emu są wyjątkowo niekobiece i w dodatku optycznie wydłużają nogę o kilka rozmiarów. Jeśli nosisz je dla wygody, proponujemy puścić te uwagi mimo uszu. Jeżeli jednak uważałaś, że dzięki tym butom zdobędziesz serce wymarzonego faceta, pomyśl lepiej o innym rodzaju obuwia.
Fioletowa szminka
Styliści są zgodni, że to hit tego sezonu. A która z nas nie chciałaby podążać z duchem czasu? Niestety, taki kolor szminki na wstępie postarza nas o 10 lat. A przecież lubimy dołożyć do niego jeszcze mocny makijaż oczu, w końcu idziemy na imprezę. Nie można się dziwić, że kiedy nasz facet widzi nas w takim wydaniu, zaczyna przewracać oczami. Jeśli więc nie chcesz rezygnować ze swojej ulubionej szminki, pociesz go, że z pewnością już wkrótce do mody wejdzie coś innego.
Paznokcie w kolorach tęczy
Choć wielu mężczyzn ceni zadbane dłonie, to jednak mało który docenia przesadę. Wiele z nas uwielbia ciekawe wzorki na paznokciach. Lubimy kwiatki, paski, kółeczka i wydaje nam się to bardzo słodkie. Może nasza 5-letnia siostrzenica zgodzi się z tym, jednak faceci raczej nie będą pod wrażeniem. Większość z nich uważa, że to dziecinada. Najbardziej podoba im się dyskretny, francuski manicure (choć najczęściej nie wiedzą, że właśnie tak się nazywa).
Krótkie włosy
Ciekawie wyglądają, są praktyczne i oczywiście bardzo modne. Poza tym nie wymagają wielu zabiegów kosmetycznych i szybko schną. Niestety, panowie nie podzielają naszego entuzjazmu. Większość z nich traktuje długie włosy jako atrybut kobiecości i uważa, że kobieta wiele traci, jeśli je ścina. Cóż, jeżeli mimo wszystko nie podobasz się sobie w długich włosach, po prostu znajdź faceta, który nie ma takich średniowiecznych uprzedzeń.
Spodnie z obniżonym krokiem
Ciekawie skrojone, wygodne, w dodatku potrafią ukryć wiele mankamentów figury. Niestety, lepiej zakładać je tylko na babskie imprezy, kiedy jesteśmy pewne, że nie zobaczy nas żaden facet. Oni tego nie znoszą, taki strój wydaje im się mało kobiecy i kojarzy się bardziej z młodzieżą jeżdżącą na deskorolkach. Jeśli więc chcesz koniecznie zakryć szerokie biodra i dużą pupę, lepiej załóż klasyczne czarne spodnie z materiału. Efekt podobny, a przynajmniej unikniesz krzywych spojrzeń swojego faceta.
Wielkie swetry
Ciepłe, wygodne i takie „oldschoolowe”. W szerokim, wyciągniętym swetrze zapewne zwrócisz uwagę wszystkich facetów rozkochanych w muzyce grunge. Większość panów nie lubi jednak kobiet, które tak się ubierają. Nie przyznają się do tego, ale uważają, że rozciągnięte swetry to domena mężczyzn, a kobiety powinny nosić obcisłe bluzeczki. Cóż, witamy w XXI wieku. Jest równouprawnienie i my też mamy prawo zakładać wygodne rzeczy. Lepiej jednak nie nadużywajmy tego przywileju.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
