Kolejna silikonowa gwiazda?

Trwają spekulacje na temat biustu Rihanny. Zestawiając jej najnowsze zdjęcia i te z początków kariery, trudno nie dostrzec kolosalnej różnicy...w rozmiarze piersi.

Trwają spekulacje na temat biustu Rihanny. Zestawiając jej najnowsze zdjęcia i te z początków kariery, trudno nie dostrzec kolosalnej różnicy...w rozmiarze piersi.

Na tym zdjęciu Rihanna wygląda, jakby nosiła rozmiar miseczki "A".

Na najnowszych zdjęciach pochodzących z imprezy American Music Awards gwiazda kusiła pełnym biustem.

Jeszcze dwa lata temu na MTV Europe Music Awards piosnekarka raczej nie mogła pochwalić się imponujacym biustem.

Na niedawnym rozdaniu nagród Grammy Rihanna zwracała już uwagę dużymi piersiami.

Na tym zdjęciu, które jest starsze, Rihanna nie miała zbyt wiele do pokazania.

Tu już widać różnicę.

Jeden z pierwszych koncertów Rihanny. Wokalistka niemiłosiernie ścisnęła swój biust, co i tak nie powiększyło go optycznie.

Na najnowszych fotografiach artystka nie musiała posuwać się do takich zabiegów, a mimo to jej biust wygląda na o wiele bardziej wydatny.

Być może Rihanna poszła za modą na duży biust niezmienne panującą w światku show biznesu.

Tuż po osiągnięciu sukcesu na rynku fonograficznym, operacji wszczepienia implantów poddały się m.in. Toni Braxton i Britney Spears.

Na zabieg mógł ją też namówić ukochany, raper Chris Brown.