Kolorowy zawrót głowy
Kolory otaczają nas ze wszystkich stron. W naszych domach, szafach, a nawet na półkach z kosmetykami. Są piękną częścią naszego życia oraz, z czego często nie zdajemy sobie sprawy, potrafią nas leczyć.
02.10.2006 | aktual.: 28.05.2010 10:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kolory otaczają nas ze wszystkich stron. W naszych domach, szafach, a nawet na półkach z kosmetykami. Są piękną częścią naszego życia oraz, z czego często nie zdajemy sobie sprawy, potrafią nas leczyć.
Poprawiają nam humor, dodają odwagi, napawają nadzieją, ożywiają, czy wprost przeciwnie – wyciszają. Już wieki temu, bo w średniowieczu, mędrcy na Wschodzie docenili i zdefiniowali wpływ, jaki kolory mają na nasze życie. Wówczas to zaczęto praktykować koloroterapię, czyli właśnie leczenie barwami. Kolory, które nas otaczają nie pozostają bowiem bez wpływu na nasze samopoczucie, zdrowie czy nastrój. Leczenie kolorami to przywracanie właściwych proporcji, jakie według medycyny chińskiej powinny być zachowane w naszym organizmie. Bowiem moc barw to część naturalnej energii wszechświata – nasze oczy przekształcają moc kolorów w energię chemiczną, która wzmacnia nasze siły odpornościowe.
W świecie barw
Są kolory, które uwielbiamy. W ulubionym odcieniu kupujemy wszystko – sukienkę, buty, szczotkę do zębów, czy dywan. Tymczasem wszystkie kolory zgodnie z starożytnymi naukami są przyporządkowane Pięciu Elementom: Ogniowi, Ziemi, Metalowi, Wodzie i Drzewu, które z kolei odpowiadają za konkretne strefy w naszym organizmie. I tak Ogień opiekuje się sercem, układem krążenia, sferą erotyki, element Ziemi odpowiada za żołądek i śledzionę, Metal troszczy się o płuca i jelito grube, element Wody odpowiedzialny jest za nerki i pęcherz, i wreszcie Drzewo odpowiada za pęcherzyk żółciowy i wątrobę.
Ludzie, którzy lubią wszystkie kolory jednakowo, nie faworyzując i nie odrzucając żadnego, to osoby z reguły zrównoważone psychicznie i fizycznie. Z kolei skłonność do jednej z barw, lub wyraźna niechęć do innej może według chińskich mędrców sygnalizować pewne nieprawidłowości lub zaburzenia w jednej ze stref naszego organizmu. Kolory są niezwykłym narzędziem wspomagającym leczenie szeregu chorób, począwszy od drobnych bólów głowy czy apatii, po rozległe zaburzenia, w których barwy pomagają wrócić do równowagi i ożywić w całym ciele energię.
Zielono mi...
Dobrze jeśli otaczamy się kolorami, które lubimy, które sprawiają nam przyjemność, z którymi tak jak z dobrymi przyjaciółmi dobrze i pewnie się czujemy. Jeśli jednak gwałtownie obdarzymy sympatią kolor, który do tej pory był przez nas nie lubiany, może to być instynktowny sygnał od naszego organizmu, że trzeba wyregulować pracę innych narządów. Ponieważ jednak jeden i ten sam kolor przy dłuższym „stosowaniu” może zarówno nam pomóc, jak i zaszkodzić, warto raz na jakiś czas zmienić kolorystykę garderoby. Ważne, aby pamiętać przy tym, że wpływ na nas mają nie tylko kolory naszych ubrań, ale również mebli i ścian w pomieszczeniach, w których najczęściej przebywamy, a nawet pościeli, w której śpimy. Jakie zatem kolory dodadzą nam energii, a jakie pomogą zabliźnić rany?
Czerwień - symbolizująca zdrowie, witalność, aktywność i miłość należy do elementu Ognia. Posiada najsilniejsze właściwości rozgrzewające, pobudzające i dodające energii. Kolor ten stymuluje krążenie i metabolizm, wspomaga przemianę materii, a w rezultacie – aktywizuje rezerwy energii. Czerwień pomaga w gojeniu się ran, regeneruje zmęczoną skórę oraz poprawia jej ukrwienie. Ma też niebagatelny wpływ na naszą psychikę – dodaje odwagi i pewności siebie, pomaga pokonać uczucie bezsilności, melancholię czy depresję. Osoby nieśmiałe, pozbawione sił witalnych i popadające w pesymizm powinny mieć w swojej szafie jakąś czerwoną część garderoby, by móc założyć ją na ważne spotkanie, stresujące wystąpienie czy... na randkę. Czerwona spódnica, t-shirt czy nawet apaszka jest jak as ukryty w rękawie – podświadomie doda odwagi i wzmocni.
Zieleń - należąca do elementu Drzewa jest kolorem w naturalny sposób kojarzącym się ze zdrowiem, nadzieją, spokojem, równowagą i przyrodą. Kolor ten wpływa bardzo korzystnie na naszą psychikę, wzmagając koncentrację i poprawiając percepcję zmysłów. Zieleń przynosi uspokojenie i odprężenie, wprowadza nas w stan równowagi i harmonii. Kolorem tym leczy się między innymi migreny, grypę, choroby nowotworowe, wrzody żołądka. Jednocześnie zieleń stymuluje system hormonalny, wzmacnia serce i układ krążenia, działa antyseptycznie. Leczenie zielonym światłem stosuje się również w kosmetyce między innymi przy ogólnych problemach skórnych, uspokajaniu skóry, zmniejszaniu zmarszczek wynikających z przesuszenia.
Biel - od wieków symbolizująca czystość, niewinność i młodość należy do elementu Metalu. Barwa ta zapewnia organizmowi równowagę, pobudza ciało do walki z chorobą, uaktywnia czynniki odpornościowe – stąd też tak wszechobecna biel w szpitalach. Biel działa harmonizująco i tonująco, wzmacnia system immunologiczny, pobudza metabolizm i regenerację komórek, stymuluje proces tworzenia się czerwonych krwinek. Co nie bez znaczenia między innymi w kosmetyce, wspomaga gojenie się ran, poprawia elastyczność i sprężystość skóry, a nawet podobno pobudza tworzenie się kolagenu.
Niebieski - to chłodny kolor wywodzący się z elementu Wody. Wielu kojarzy się z niebem, przestrzenią, świeżością. Błękit niesie ze sobą spokój i chłód. Kolor ten ma bowiem silne właściwości uspokajające, relaksujące czy nawet usypiające. Barwę tę najczęściej stosuje się przy dolegliwościach reumatycznych, kontuzjach i zwichnięciach. Pomaga również w leczeniu żółtaczki, biegunki, czy zapalenia jelit. Kolor niebieski uaktywnia również procesy wewnątrzkomórkowe, dzięki czemu korzystnie wpływa na śluzówkę, trądzik, podrażnienia skóry, ukąszenia owadów czy oparzenia słoneczne. Błękit to kolor, który pomaga zasnąć, dlatego warto pomyśleć o nim, urządzając sypialnię.
Żółty - kojarzący się głównie ze słońcem, złotem, a nawet sukcesem to kolor należący do elementu Ziemi. Kolor ten pobudza układ trawienny – stymuluje pracę trzustki i wątroby, wzmacnia mięśnie, łagodzi zmęczenie, uspokaja stany depresyjne. Kolorem żółtym leczy się choroby dróg oddechowych – katar, kaszel, zatoki czy grypę. Korzystny wpływ ma również na naszą skórę – rozluźnia ją i uspokaja, pobudza metabolizm komórkowy, ułatwia jej oddychanie. Odcienie żółci wspomagają również pracę naszego mózgu – polepszają pamięć oraz poprawiają procesy logicznego myślenia. Często zaleca się osobom uczestniczącym na przykład w ważnych egzaminach ubrać coś żółtego, co może okazać się ich tajnym amuletem.
Cały nasz świat aż kipi od kolorów. Jak tylko otwieramy rano oczy doświadczamy ich soczystości i różnorodności. Warto jednak idąc za głosem średniowiecznych mędrców, rozejrzeć się dookoła siebie i wybrać wśród całej tęczy barw, kolory, które mogą się nam na co dzień do czegoś przydać. Poprawią nam humor, dodadzą energii, uspokoją...