Pani Anna postawiła przed mną trudne zadanie doboru koloru ścian w kuchni na podstawie zdjęcia przedstawiającego zestaw kuchenny. Na ścianie ma Pani panele drewniane do przemalowania.
Pani Anna postawiła przed mną trudne zadanie doboru koloru ścian w kuchni na podstawie zdjęcia przedstawiającego zestaw kuchenny. Na ścianie ma Pani panele drewniane do przemalowania.
Przede wszystkim chciałabym zastrzec, że efekt może nie spełnić Pani oczekiwań. Tak naprawdę powinnam na żywo zobaczyć meble przed rozpoczęciem dobierania koloru. Zdjęcia bardzo przekłamują kolory, a różnorakie monitory jeszcze bardziej.
Przede wszystkim na zdjęciach wydaje się, że kolor frontów jest nieco różowo – morelowy. Tak naprawdę może to być zwykły, lekko różowawy beż. Poniżej trzy propozycje uwzględniające obydwie możliwości.
Propozycja A ( fot.A zmodyfik. przez J. Rzepińską) jest dosyć mocna w kolorze, aczkolwiek można sobie wyobrazić bardziej rozjaśnione lub przytłumione barwy niż na zdjęciu. Błękitny i turkusowy dobrze zgadza się z różowawym beżem. Panele proponuję pomalować na kolor rozbielony, do tego niebieskie lub turkusowe (nawet jasne) ściany i niebieska podłoga.
Spokojniejsza jest na pewno propozycja B ( fot.B zmodyfik. przez J. Rzepińską), czyli towarzystwo ciepłej, oliwkowej zieleni i groszkowego. Do tego podłoga w kolorze terakoty. W Pani przypadku - panele jasnooliwkowe, ściany nieco ciemniejsze i ciepłe.
I na koniec coś bardziej wyrazistego ( fot.C zmodyfik. przez J. Rzepińską) – czyli kolor bordo lub ceglasty ( zależnie od tego, czy kolor frontów jest zimny czy ciepły) I do tego biel i ciemny brąz. W Pani kuchni byłyby to białe panele, ciemnobrązowa podłoga i bordowe ściany (lub w połączeniu z bielą). Może być również we wzory.
Architekt wnętrz
Joanna Rzepińska
