Komunia bez spowiedzi? Możliwa tylko w jednym wypadku

Podczas jednej z mszy świętych ksiądz w kazaniu poruszył temat przyjmowania komunii bez spowiedzi. Zgodnie z jego słowami, takie działanie jest uznawane za grzech, a nawet świętokradztwo, co relacjonuje jeden z wiernych na portalu Aleteia. Czy rzeczywiście to prawda?

Na te rozważania odpowiedział ks. abp Stanisław Zore, metropolita Lublany, który przedstawił swoje stanowisko. Duchowny podkreślił, że obecność Jezusa w tabernakulum lub podczas adoracji w monstrancji jest nierozerwalnie związana z sakramentami Kościoła, zwłaszcza Eucharystią.

Zaznaczył on, że Eucharystia jest źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego, jak mówi Konstytucja Dogmatyczna o Kościele (Lumen Gentium 11). Msza święta jest darem od Boga, a prawdziwe uczestnictwo w niej obejmuje przyjęcie komunii.

Czytaj też: Z tych grzechów nie może rozgrzeszyć "zwykły" ksiądz. Jest ich pięć

Arcybiskup Stanisław Zore wyjaśnił, że przystąpienie do komunii bez wcześniejszej spowiedzi nie zawsze oznacza grzech.

- Kto nie jest świadomy ciężkiego grzechu, może i nawet powinien przystąpić do komunii, ponieważ grzechy powszednie odpuszcza już żal na początku mszy świętej, modlitwa "Panie, nie jestem godzien" przed komunią i sama komunia - podkreślił duchowny w serwisie Aleteia.

Warto także podkreślić, że zgodnie z Kodeksem prawa kanonicznego każdy katolik powinien i tak przynajmniej raz w roku przystąpić do spowiedzi.

Czytaj też: Spowiedź traci ważność. Duchowny wskazuje na okoliczności

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.