Kończy 73 lata. Mało kto wie, z kim jest związany
6 lipca 2023 roku skończył 73 lata. Znany artysta i tekściarz od ponad 40 lat jest szczęśliwie żonaty. Niewiele osób zna niezwykłą historię miłosną Jacka Cygana i jego ukochanej Ewy.
Twórca tekstów piosenek, poeta, prozaik, scenarzysta, autor musicalowy, juror i organizator festiwali muzycznych. Jacek Cygan bez wątpienia wpisał się w historię polskiej sceny estradowej. Pisał teksty m.in. Edycie Górniak, Maryli Rodowicz, Krzysztofowi Krawczykowi czy grupie Lady Pank. Okazuje się, że od lat życie dzieli z ukochaną żoną Ewą. Chociaż takie związki nie zdarzają się zbyt często w show-biznesie, ta para nie odstępuje się na krok od czasów studenckich.
Poznali się przez przypadek
Swoją przyszłą żonę poznał w 1978 roku. Początkowo był studentem Wojskowej Akademii Technicznej na wydziale cybernetyki, jednak od zawsze bardziej niż do nauki, ciągnęło go do muzyki. W trakcie Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie Jacek Cygan postanowił wystąpić wraz ze swoim zespołem Nasza Basia Kochana. To właśnie tutaj po raz pierwszy ujrzał swoją przyszłą wybrankę.
"Siedziałem w garderobie w Teatrze Słowackiego i czekałem na próbę, którą mieliśmy odbyć z zespołem Nasza Basia Kochana. Nagle wpada blondynka z rozwianym włosem i pyta: – A ta Nasza Basia Kochana, to kto? – Mówię: – To ja. Ona zaś: – A reszta gdzie? A ja: – Reszta idzie, to są artyści! I to była właśnie Ewa, moja obecna żona, która wywodziła się z ruchu studenckiego i pełniła wtedy rolę asystenta reżysera. Tak poznaliśmy się w 1978 r. Czyli do zbliżenia doszło przez śpiewanie" - wspominał artysta w wywiadzie dla archiwumandrzejamolika.pl
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I chociaż początkowo spotykali się głównie na imprezach artystycznych, to wkrótce odkryli, że łączy ich niezwykłe uczucie. Wspólne chwile na próbach, koncertach czy przy ogniskach sprawiły, że fascynacja szybko zamieniła się w miłość.
Silne uczucie trwa nieprzerwanie od 40 lat
Od czasu pierwszego spotkania, para stała się nierozłączna, a Ewa Łabuńska została muzą i wierną recenzentką Jacka Cygana. Chociaż bardzo się od siebie różnią, to udowadniają, że przeciwieństwa się przyciągają.
"Na pewno jest jedna różnica bardzo charakterystyczna. Jestem osobą, która robi dwa kroki do przodu i cztery do tyłu, lubię się zapatrzeć w księżyc. Natomiast moja żona stąpa twardo po ziemi, jest konsekwentna, stanowcza. Ale jest między nami harmonia" - wspomniał artysta w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia".
Jacek Cygan wiele zawdzięcza swojej ukochanej. To właśnie Ewa zajmuje się prowadzeniem domu, a jej mąż często podkreśla, że wybranka jest wszechstronnie utalentowana.
"Gdyby nie ona, nie płaciłbym rachunków, ponieważ nie wiem, gdzie się je płaci. Krany by przeciekały, drzwi skrzypiały, podłogi trzeszczały, a tynki odpadały, bo do prac domowych mam dwie lewe ręce" - mówił dalej artysta.
Oprócz tego muzyk wielokrotnie zachwalał zdolności kulinarne ukochanej. Sam twierdzi, że Ewa przygotowuje potrawy z niezwykłą łatwością i lekkością, a on mógłby co najwyżej spróbować napisać o jej kuchni wiersz lub piosenkę.
Wspólnie przez życie
Mimo różnic charakteru para ma wiele wspólnych pasji. Przede wszystkim oboje kochają podróżować, jednak zdecydowanie częśćiej niż luksusowe hotele, wybierają niewielkie domki i ciche kąty, gdzie mogą oddawać się obserwacji przyrody i lokalnych mieszkańców. Jaką mają receptę na szczęśliwy związek? Jacek Cygan zdradził w jednej z rozmów, że najważniejsza jest umiejętność słuchania drugiej osoby, a także szybkie rozwiązywanie konfliktów:
"Trzeba słuchać drugiej osoby, wsłuchiwać się w nią. Dbać o to, by zawsze było dla niej miejsce w naszym życiu" - podkreślił artysta.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl