Spryskaj tuje taką miksturą. Zazielenią się w oczach
Tuje są jednym z najpopularniejszych iglaków, które zdobią polskie ogródki. Są proste w utrzymaniu, szybko rosną i często służą jako naturalny płot od wzroku sąsiadów. Co jednak zrobić, gdy ich igiełki zaczął brązowieć?
Tuje to gatunek drzew, które niezmiennie zachowują zielony kolor. W naszym kraju cieszą się dużą popularnością dzięki swoim gęstym, zielonym igłom, przez co można je znaleźć w większości polskich ogrodów.
Są często używane do formowania żywopłotów, ale także jako samodzielne rośliny ozdobne. Przy ich pielęgnacji warto pamiętać, że tuje nie lubią, gdy gleba jest nadmiernie wilgotna, ponieważ może to powodować zgniliznę korzeni. O czym jeszcze warto pamiętać, posiadając tuje? Jak zapobiec brązowieniu igieł?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dbać o tuje?
Tuje nie przepadają za zbyt zacienionym miejscem, które ogranicza ich rozwój i gęstość. Zdecydowanie bardziej wolą, miejsca nasłonecznione i półcieniste oraz glebę o dobrym drenażu. Kluczowe jest również unikanie nadmiernego zasolenia gleby oraz skrajnych temperatur. Regularne podawanie nawozów i odpowiednie nawadnianie przyczynią się do utrzymania atrakcyjnych gałązek.
Zła pielęgnacja może jednak wpłynąć na wygląd igiełek, które z czasem zaczynają brązowieć i opadać. Bywa, że takie zjawisko jest spowodowane chorobami grzybiczymi. Skupmy się jednak na nawożeniu i nawadnianiu.
Dlaczego tuje brązowieją?
Igiełki mogą brązowieć z powodu niewłaściwego nawożenia. Aby rosnąć i dobrze się rozwijać, tuje potrzebują odpowiedniego nawożenia, dlatego tutaj warto pamiętać, że brak, jak i nadmiar składników odżywczych w glebie mogą być szkodliwe dla roślin. Nieodpowiednie nawożenie może powodować żółknięcie i usychanie igiełek. Dobrze nawozić tuje 2-3 razy w sezonie. Wiosenne nawożenie powinno polegać na użyciu produktów bogatych w azot, natomiast jesienią warto zastosować nawozy potasowe i fosforowe.
Czytaj też: Wrzuć pod tuje przed wiosną. Rozrosną się w mig
Innym powodem żółknięcia lub brązowienia igiełek jest problem z ich nawadnianiem. Tuje posiadają płytki system korzeniowy, co sprawia, że są wrażliwe na nadmiernie wysuszone podłoże. Deficyt wody prowadzi do wysychania gałęzi, a w najgorszych przypadkach do wysychania całej rośliny. W związku z tym systematyczne podlewanie jest obowiązkowe, szczególnie podczas gorących dni. Aby zminimalizować parowanie wody, ziemię wokół krzewów można pokryć korą, co pozwoli utrzymać glebę wilgotną przez dłuższy czas. Wystrzegaj się też nadmiernego podlewania, ponieważ może to doprowadzić do gnicia korzeni.
Brązowienie igiełek może być spowodowane zwierzętami, które załatwiają swoje potrzeby w ogródku. Psi lub koci mocz, zawierający urynę szybko wyjaławia glebę i uszkadza rośliny. Oprócz tego tuja może gubić igiełki z powodu szkodników np. mszyc czy misiecznika tujowca. Żerowanie tych szkodników prowadzi do brązowienia i usychania igieł, zahamowania rozwoju krzewów, a nawet ich całkowitego zamierania.
Jak zadbać o tuje, które brązowieją?
Jeśli zauważysz, że twoja tuja zaczyna zmieniać kolor na brązowy, warto zastanowić się, co powoduje obumieranie igiełek. Jeśli powodem nie są zwierzęta, zła pielęgnacja czy podlewanie, dobrze zastosować naturalny oprysk na szkodniki. W tym celu warto użyć czosnku.
Utrzyj około 25 g czosnku, a następnie zalej go litrem ciepłej wody. Pozostaw miksturę na co najmniej 24 godziny, od czasu do czasu mieszając. Po dobie przecedź płyn przez sitko, przelej do butelki ze spryskiwaczem i rozprowadź na brązowiejące tuje. Przy regularnym użyciu (dwa razy dziennie), szkodniki zginą w ciągu kilku dni, a krzewy odzyskają swoją barwę.
Warto jednak pamiętać, że ekstrakty z czosnku nie są trwałe i nie powinny być przechowywane dłużej niż 2 dni. Do środka do oprysku na bazie czosnku można również dodać trochę mydła potasowego, co zwiększy jego przyczepność do tui.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.