Koroniewska i Dowbor: kolejny odcinek Instaserialu o wpadkach i przytykach
Joanna Koroniewska, wraz z innymi polskimi celebrytami, miała okazję uczestniczyć w rajdzie 1000 Miglia. Gwiazda ostatnie kilka dni spędziła we Włoszech podążając trasą historycznej imprezy. I choć mąż w tym czasie został w Polsce, nadal bacznie obserwował poczynania żony. I jak to ma w w zwyczaju, wytykał jej błędy.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor to para, która zdecydowanie uprzyjemnia nam przewijanie treści na Instagramie. Nigdy nie wiadomo, kiedy zaczną przerzucać się drobnymi złośliwostkami. Tym razem Joannie Koroniewskiej oberwało się od męża za brak wiedzy na temat historycznych imprez samochodowych.
O co chodzi? Koroniewska wraz z innymi polskimi gwiazdami (Zosia Ślotała, Małogsia Socha, Dawid Woliński czy Łukasz Jemioł) została zaproszona do obserwowania na żywo rajdu 1000 Miglia (bazującego na kultowym Mille Miglia. Aktorka ostatnie kilka dni spędziła podróżując po Włoszech trasą 1000-milowego wyścigu.
No właśnie, czy wyścigu? Na Instagramie pojawiło się zdjęcie Joanny Koroniewskiej w pięknej, czarnej sukni projektu duetu Paprocki&Brzozowski. Koroniewska meldowała się z mety imprezy:
"Mimo deszczu cudowni ludzie i fantastyczna atmosfera. I oczywiście samochody. Te najpiękniejsze. Wyścig zakończony", pisała na swoim koncie.
W komantarzach czujnością jak zwykle wykazał się Maciej Dowbor. "Kochanie to jest rajd...R A J D," podpowiedział małżonce.
Joanna nie pozostała dłużna partnerowi: "Kochanie wiem i napisałam tam specjalnie żebyś mógł się wykazać", skomentowała.
Podczas gdy Koroniewska szalała oglądając luksusowe auta i imprezując ze znajomymi, jej mąż ciężko pracował i przygotowywał się do pierwszego w tym roku startu w triathlonie. Nad ranem w niedzielę wybrał się w podróż do Olsztyna, aby tam wziąć udział w zawodach sportowych. Tym razem raczej nie może liczyć na to, że żona przybije mu piątkę na mecie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
